Szymon ma niespełna dwa lata, jest oczkiem w głowie Ani Wawrzyckiej i jej partnera Marcina, zresztą również sportowca.
- Jest bardzo ruchliwy, nie potrafi usiedzieć w miejscu. Zawsze musi mieć jakieś zajęcie. Mam nadzieję, że pójdzie w nasze ślady. Chcielibyśmy, żeby trenował zapasy - mówi Ania Wawrzycka, była zawodniczka klubu Znicz Podzamcze Chęcińskie.
Po powrocie w pięknym stylu zdobyła złoty medal w kategorii 75 kilogramów.
- W tym roku czeka mnie jeszcze jeden start - w grudniu w Otwartym Pucharze Polski w Czarnym Borze. Będzie miał międzynarodową obsadę, mam nadzieję, że pokażę się w nim z dobrej strony - dodaje Ania, która chce jeszcze trenować pięć lat, do kolejnych igrzysk olimpijskich.
Była zapaśniczka Znicza Podzamcze Chęcińskie przez prawie dziesięć lat była w kadrze narodowej. Zdobyła między innymi złoty medal mistrzostw Europy kadetek, srebrny i brązowy mistrzostw świata juniorek, brązowy mistrzostw Europy seniorek, mistrzostwo Polski seniorek. Do pełni szczęścia zabrakło jej występu na igrzyskach olimpijskich, a trzeba przyznać, że dwa razy Ania była bardzo bliska spełnienia swojego marzenia - przed igrzyskami w Atenach w 2004 roku i cztery lata później, przed olimpiadą w Pekinie.
Czas wolny w większości poświęca swojemu synkowi. -Od pewnego czas żyjemy rytmem Szymusia. Jestem szczęśliwą mamą. Nie wyobrażam sobie teraz życia bez naszej kochanej pociechy - mówi utytułowana zapaśniczka. A po chwili dodaje:
- Korzystając z okazji bardzo dziękuję mojej rodzinie i rodzinie Marcina. Bliscy pomagają nam, jak tylko mogą, i między innymi dlatego rolę mamy mogę godzić z treningami i udziałem w zawodach. Jesteśmy za to bardzo wdzięczni - zaznacza Ania, była reprezentantka Polski.
Jak znajdzie jeszcze chwilę wolnego, to stara się sięgnąć po dobrą książkę. Szczególnie po utwory Katarzyny Grocholi, Olgi Tokarczuk i Paulo Coelho.
- Teraz czytam Księgę zrozumienia Osho. Generalnie najchętniej sięgam po utwory psychologiczne - mówi Ania Wawrzycka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?