Szczypiorniści KSZO wznawiają rozgrywki, grają w Chrzanowie

Nowym graczem jest 28-letni środkowy rozgrywający Paweł Kwiatkowski, wychowanek Wisły Sandomierz, potem zawodnik Warszawianki, a ostatnio AZS AWF Warszawa, były reprezentant Polski juniorów i uczestnik mistrzostw Europy w tej kategorii wiekowej, w których z naszą reprezentacją zajął czwarte miejsce; drugi to Szymon Płodowski, 26-letni uniwersalny rozgrywający lub skrzydłowy, również były zawodnik Warszawianki i stołecznego AZS AWF.

Trenerowi KSZO Odlewni Aleksandrowi Malinowskiemu nie brakuje problemów. Tydzień temu staw skokowy skręcił Bartosz Sękowski, a dwa dni temu bóle kręgosłupa związane z przepukliną zgłosił najlepszy strzelec zespołu, Białorusin Witalij Kożeniewski. Występ obu w Chrzanowie jest niepewny. Na pewno nie zagra bramkarz Kamil Buchcic, który ma złamany palec. Przez cały styczeń nie trenował z KSZO skrzydłowy Maciej Jeżyna, który w związku z tym, że jest wypożyczony z Azotów Puławy, a w mistrzostwach Europy grał skrzydłowy tego klubu Przemysław Krajewski, wojażował ze swoim macierzystym klubem po turniejach.

- Sytuacja kadrowa nie jest dobra, ale mamy tak od początku sezonu, odeszło od nas przecież ośmiu zawodników i trzeba było budować drużynę od nowa. Na szczęście udało się sprowadzić dwóch graczyz Warszawy, szkoda, że mogą z nami trenować tylko dwa razy w tygodniu. Chrzanów to groźny przeciwnik, w pierwszej rundzie wygrał u nas 29:25, trochę nas wtedy zaskoczył - mówi Aleksander Malinowski.

Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli, mając po 10 punktów, MTS jest dziesiąty, a KSZO Odlewnia jedenasty. Paweł Kotwica