Po wygranych spotkaniach z rezerwami Vive Targi Kielce oraz Politechniką Kielce nastroje w drużynie "Wiślaków" są znakomite, bowiem nasza ekipa wróciła do walki o czwarte miejsce w tabeli. Obecnie sandomierzanie zajmują piątą lokatę w tabeli z dorobkiem 16 punktów i tracą dwa "oczka" do zajmującej czwarte miejsce drużyny Grunwaldu Ruda Śląska. Najbliższy rywal naszego zespołu drużyna Wandy Kraków zajmuje siódme miejsce w tabeli mając na koncie 10 punktów. W minionej kolejce krakowianie przegrali we własnej hali z MOSiR Bochnia 22:32.
- Ten wynik nie może nas zmylić. Bochnia to czołowa drużyna ligi walcząca o najwyższe miejsce, dlatego zespół Wandy miał w tym meczu bardzo trudne zadanie. Ale wiem z doświadczenia, że to takich wysokich porażkach w drużynach następuje mobilizacja i chęć odegrania się na najbliższym rywalu. My natomiast złapaliśmy właściwy rytm gry, a dwie wygrane z kieleckimi drużynami pozwoliły nam na spokojniejsze treningi i przygotowanie się do meczu z Wandą. Liczę, że sprawimy naszym kibicom sporo miłych chwil i wygramy po raz trzeci z rzędu - mówi szkoleniowiec szczypiornistów Wisły Adam Węgrzynowski.
Mecz z Wandą, który w hali sandomierskiego Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji rozegrany zostanie w sobotę 8 marca o godzinie 18 będzie przedostatnim w tym sezonie spotkaniem "Wiślaków" w roli gospodarzy. Do zakończenia sezonu naszej drużynie oprócz meczu z Wandą pozostały jeszcze do rozegrania spotkania z KSZO Odlewnią Ostrowiec Świętokrzyski na wyjeździe (22 marca) oraz Juvenią Rzeszów u siebie (30 marca).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?