Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczypiornistów KSZO w meczu z outsiderem interesuje tylko zwycięstwo

Rafał Soboń [email protected]
Adrian Wojkowski (na zdjęciu) zagrał dobrze i w meczu z Ostrovią wywalczył kilka rzutów karnych.
Adrian Wojkowski (na zdjęciu) zagrał dobrze i w meczu z Ostrovią wywalczył kilka rzutów karnych. Rafał Soboń
Po stracie punktów w meczu z Ostrovią Ostrów Wielkopolski, szczypiorniści KSZO w niedzielę podejmować będą akademików z Zielonej Góry. W tym meczu liczy się tylko komplet punktów.

W konfrontacji sąsiadów z tabeli w Ostrowcu triumfowali gracze z Ostrowa Wielkopolskiego. KSZO co prawda w 40 minucie prowadził 28:23, jednak nie zdołał utrzymać korzystnego wyniku.

- Ani jako trener, ani jako zawodnik, nie przypominam sobie meczu, w którym drużyna traci 37 bramek i wygrywa mecz. Tracimy zdecydowanie za dużo bramek do przerwy. Tak było w meczu ze Świdnicą i w meczu z Ostrovią. Nie wiem z czego to wynika. Nie możemy też w tak łatwy sposób w ciągu trzech minut tracić pięć bramek. Może chłopaki za szybko uwierzyli, że przeciwnik już się poddał i zabrakło koncentracji. Przegraliśmy ten mecz w obronie, bo 38 straconych bramek to bardzo dużo - mówił po meczu trener Aleksander Malinowski.

Od początku rundy rewanżowej z powodu kontuzji nie może grać Karol Szewczyk. Z tego powodu jedynym zmiennikiem dla Karola Drabika pozostaje młody Michał Piątkowski i to właśnie on miał spory udział w wypracowaniu przewagi, kilkukrotnie udanie interweniując na początku drugiej połowy meczu i mimo porażki, zasłużył na słowa pochwały. Z kolei Witalij Kożeniewski rozpoczął mecz nietypowo, bo na lewym skrzydle i potrzebował czasu, by wejść w rytm meczu. Ostatecznie zakończył spotkanie z sześcioma bramkami na koncie.
Cały zespół musi sobie jednak odpowiedzieć na pytanie, co się stało między 40 a 46 minutą, kiedy z pięciobramkowego prowadzenia KSZO, zrobiło się jednobramkowe prowadzenie gości i co zrobić, by sytuacja nie powtórzyła się w niedzielę w meczu z AZS UZ Zielona Góra. Rywal, choć pozostaje outsiderem, także potrafi wykorzystywać takie przestoje, co udowodnił w ostatniej kolejce w Zielonej Górze, gdzie doszło do spotkania dwóch najsłabszych zespołów I ligi, grupy B. 20:18 wygrał MTS Chorzów, choć nie uniknął nerwowej końcówki, bowiem prowadząc już 17:11, pozwolił odrobić gospodarzom straty i prowadzić do remisu po 18. Tym samym AZS UZ Zielona Góra mocno skomplikował sobie sytuację w ligowej tabeli i jeśli chce myśleć o utrzymaniu, w niedzielę w Ostrowcu Świętokrzyskim musi postawić wszystko na jedną kartę. KSZO po przegranej z Ostrovią zdołał utrzymać cztery punkty przewagi nad strefą barażową. Początek spotkania KSZO Odlewnia Ostrowiec - AZS UZ Zielona Góra w niedzielę, 22 lutego, o godzinie 15. Relacja, wideo oraz zdjęcia z meczu tuż po jego zakończeniu na WWW.ECHODNIA.EU a ą

WSZYSTKO o piłce ręcznej w Świętokrzyskiem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie