Wybory parlamentarne 2011 w Świętokrzyskiem. Kandydaci, sondaże, wyniki
"Starucha" zatrzymano 1 sierpnia po uroczystościach 67. rocznicy Powstania Warszawskiego. Wcześniej na policję zgłosił się młody mężczyzna, który zeznał, że na Starym Mieście został pobity i okradziony przez kibola. Piotrowi S. prokuratura postawiła zarzut popełnienia przestępstwa rozboju, a sąd zarządził wobec niego trzymiesięczny areszt.
To, że nieformalnego przywódcę kibiców Legii zatrzymano podczas uroczystości upamiętniających Powstanie Warszawskie, nie spodobało się politykom Prawa i Sprawiedliwości. Za "Starucha" postanowiła poręczyć posłanka Beata Kempa. W ślad za nią poszedł Tomasz Kaczmarek. Oboje kandydują do Sejmu ze świętokrzyskiej listy Prawa i Sprawiedliwości.
- To jest moja osobista decyzja, ponieważ nie chcę, żeby wróciło widmo komunizmu i zatrzymywania ludzi za przekonania polityczne - tłumaczyła posłanka i była wiceminister sprawiedliwości powody wstawiania się za kibolem na antenie TVN24.
Tomasz Kaczmarek mówi w rozmowie z "Echem Dnia", że poręczył za Piotra S., bo policja nie musiała dokonywać zatrzymania kibica w świetle kamer. Jego zdaniem to gra polityczna. - Poza tym nie zgadzam się z klasyfikacją karną tego czynu - mówi.
Kibice kieleckiej Korony gest poparcia dla "Starucha" przez Kempę i Kaczmarka określają jako beznadziejny populizm. - Załamałem się, kiedy przeczytałem tę informację. To próba zrobienia czegoś pod publiczkę i zbicia głosów na kibicach, którzy czują się szykanowani przez rząd - uważa jeden z kibiców Korony, który prosi o anonimowość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?