Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

“Szkoda, że obie tak dobre drużyny nie zagrają w Lidze Mistrzów". Wypowiedzi po meczu Vive - Rhein-Neckar Loewen

PK
Grzegorz Tkaczyk.
Grzegorz Tkaczyk. Sławomir Stachura
Piłkarze ręczni Vive Targi Kielce wygrali z Rhein-Neckar Loewen i zagrają w Lidze Mistrzów. Trener Gudmundur Gudmundsson żałował, że obie drużyny nie zagrają w Lidze Mistrzów.

Gudmundur Gudmundsson, trener Rhein-Neckar Loewen:
- To była bardzo mocna walka i bardzo dobry mecz. Jestem zadowolony z postawy bramkarzy, gorzej wypadli rozgrywający, zawiodła ich skuteczność. Walczyliśmy przez cały mecz i dogrywkę, w końcówce się nie udało. Szkoda, że obie tak dobre drużyny nie zagrają w Lidze Mistrzów. Było dzisiaj miło być w tej hali, w tak świetnej atmosferze,

Bogdan Wenta, trener Vive Targi Kielce:
- To był mecz o wszystko. Publiczność nas dzisiaj niosła, mam nadzieję, że w Lidze Mistrzów będzie jeszcze lepiej. Obawialiśmy się podwyższonej obrony rywala, jego kontrataku i rzutów Krzyśka Lijewskiego. Udało nam się zatrzymać rzuty przeciwnika z dystansu, udało nam się wyłączyć kołowego, ale sporo problemów sprawił nam swoimi kontrami Gensheimer. Zaskoczeniem był brak na środku Borge Lunda, który był chyba lekko kontuzjowany. Mecz był bardzo wyrównany, ważna była sytuacja, kiedy Fritz cudem obronił rzut Bunticia, mogliśmy wtedy odejść na trzy gole. Zostaliśmy skontrowani i doszło do dogrywki. Mogę pochwalić wszystkich, począwszy od obu bramkarzy, przez Grześka Tkaczyka, który dzisiaj był wszędzie, do Michał Jureckiego, który się w pewnym momencie zasapał, ale odpoczął, wszedł i skończył Niemców. Nie brakło nam komunikacji i zespół słuchał, co się do niego mówi. Szkoda, że tak mocny zespół jak Rhein-Neckar Loewen nie zagra w Lidze Mistrzów.

Grzegorz Tkaczyk, Vive Targi Kielce:
- Gratuluję wszystkim kolegom z zespołu, to co dzisiaj pokazaliśmy w obronie sprawiło, że pokonaliśmy jeden z najmocniejszych zespołów w Europie. Grać przy takiej widowni, dla mnie, nowego zawodnika w tym zespole, to było coś wspaniałego. O naszej wygranej zadecydowały niuanse. Dziękuję "Lwom" za walkę, bo to jest to, co jest najpiękniejsze w sporcie.

Uwe Gensheimer, Rhein-Neckar Loewen:
- To był mecz pełen walki, rozstrzygnęły drobnostki. To była wielka frajda zagrać w takiej atmosferze. Kielce miały bardzo dobrze zorganizowaną obronę, szczególnie jej środek świetnie grał blokiem.

Tomasz Rosiński, Vive Targi Kielce:
- Mecz kosztował nas sporo sił, ciągle nie mogę uwierzyć, że awansowaliśmy. Każdy dołożył swoją cegiełkę i zagrał bardzo dobrze, w obronie, w bramce i w ataku też, a przeciez mieliśmy z tym dzień wcze-śniej problemy. Musimy popracować nad kontrą, bo oni rzucili nam kilkanaście bramek z tego elementu.

Bartłomiej Tomczak, Vive Targi Kielce: - Grałem już z Ciudad Real kilka lat temu, fajnie, że ta historia się powtarza. Wywalczyliśmy ten awans grą w obronie i świetną postawą bramkarzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie