W szkole podstawowej w Pliskowoli (gmina Osiek), w tym roku było jedna klasa ósma licząca zaledwie sześcioro uczniów. To właśnie oni wykazali się największą wiedzą podczas końcowych egzaminów. Młodzież z Pliskowoli napisała testy średnio na 68,66 procent (język polski -73, matematyka - 71, język angielski - 62).
- Jestem bardzo dumna z naszych podopiecznych – mówi dyrektor Szkoły Podstawowej w Pliskowoli Stanisława Suliborska. Podczas początkowego okresu pandemii dokładaliśmy starań, aby zdalne nauczanie było jak najlepsze, co przyniosło świetne efekty na egzaminach końcowych. Zarówno uczniowie jak i nauczyciele wykazali się wielkim zaangażowaniem – dodaje dyrektor. Na początku pandemii, po zamknięciu szkół wszyscy w Pliskowoli zastanawiali się jak będzie wyglądała nauka zdalna. Okazało się, że akurat w przypadku tej placówki sprawdziła się ona doskonale. - Na początku wdrożyliśmy platformę internetową, a później nauczyciele poświęcali każdą swoją, nawet wolną chwilę, aby krok po kroku wytłumaczyć wszystko uczniom. Dzieci również chętnie współpracowały. Jestem bardzo zadowolona z tego wyniku, chociaż prawdę mówiąc nie spodziewałam się, że będzie on aż tak dobry - tłumaczy Stanisława Suliborska. Wysoki wynik Pliskowoli nie jest jednak, aż tak dużym zaskoczeniem. Szkoła od kilku lat znajduje się w czołówce jeśli chodzi o egzaminy końcowe, jak na mało liczne klasy posiada również sporo laureatów konkursów w różnych dziedzinach.
Drugi najlepszy wynik podczas egzaminów ósmoklasisty osiągnęli uczniowie ze Szkoły Podstawowej numer 2 imienia Ignacego Jana Paderewskiego w Staszowie. Absolwenci tej podstawówki napisali testy średnio na 60,33 procent (język polski -63, matematyka - 52, język angielski - 66) trzeba jednak zaznaczyć, że do egzaminu podchodziło 67 osób. Dyrektor placówki Dariusz Kubalski również nie kryje zadowolenia z wyników. – Bardzo dobra kadra pedagogiczna, wiele kół zainteresowań i dodatkowych zajęć oraz chęci uczniów to tylko nieliczne czynniki, które przyczyniły się do tak dobrego wyniku - mówi. Rzeczywiście nauczyciele ze staszowskiej "dwójki" mają wysokie kwalifikacje. Niektórzy z nich są nawet potrójnymi magistrami z różnych dziedzin. To własnie oni zachęcają uczniów do udziałów w licznych konkursach, co później procentuje również podczas egzaminów. Jak przyznaje Dariusz Kubalski wynik tegorocznego egzaminu nie jest przypadkiem tylko efektem długofalowych działań. - Nasza szkoła od wielu lat jest w czołówce jeśli chodzi o wyniki egzaminów, szczególnie jeszcze za czasów gimnazjum w naszych szeregach było wielu laureatów licznych konkursów, którzy mieli również dobre wyniki podczas testów gimnazjalnych. Wszystko zawdzięczamy pracy długoterminowej, to nie jest tak, że wynik zrobiliśmy tylko dlatego, że w tym roku pracowaliśmy w szczególny sposób - dodaje dyrektor.
Rzeczywiście Szkoła Podstawowa numer 2 w Staszowie już od jakiegoś czasu cieszy się dobrą renomą, a wyniki z egzaminów stale ją podnoszą. Rodzice zapisują do niej dzieci zarówno ze Staszowa, jak i z całego powiatu. W tym roku komplet miejsc jest już zajęty. - Z chęcią przyjąłbym jeszcze więcej uczniów, ale mamy pozwolenie na maksymalnie dwie klasy po 27 osób - tłumaczy dyrektor "dwójki".
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?