Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szkoła równych szans w Ostrowcu

Anna ŚLEDZIŃSKA
Dodatkowe zajęcia w gimnazjach prowadzili ostrowieccy nauczyciele.
Dodatkowe zajęcia w gimnazjach prowadzili ostrowieccy nauczyciele. Anna Śledzińska
W Ostrowcu Świętokrzyskim zakończono realizację projektu, w ramach którego przez ostatnie dwa lata gimnazjaliści korzystali z bezpłatnych dodatkowych zajęć.

Słabe wyniki egzaminów gimnazjalnych w poprzednich latach były przyczyną powstania projektu "Szkoła równych szans".

Przedsięwzięcie miało na celu podniesienie poziomu edukacji - w szczególności osób o utrudnionym dostępie do edukacji lub wykazujących problemy w nauce.

UNIA OPŁACIŁA DODATKOWE ZAJĘCIA

Wczoraj uroczyście podsumowano dwuletnią pracę, sterowaną przez Gminne Centrum Informacji.
- To był projekt dużego ryzyka - mówił Jarosław Wilczyński, prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego. - Nie byliśmy zadowoleni z wyników egzaminów gimnazjalnych, bo wiejskie szkoły w okolicy wypadały dużo lepiej niż ostrowieckie. Dzisiaj możemy powiedzieć, że zrobiliśmy wszystko co mogliśmy, aby ułatwić młodzieży dostęp do edukacji i dać jej równy start.

W projekcie współfinansowanym ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego wzięło udział 530 uczniów z pięciu gimnazjów. Mieli do dyspozycji przede wszystkim dodatkowe zajęcia pozalekcyjne w 10-osobowych grupach. Prowadzono je w blokach matematyczno-przyrodniczym, humanistycznym, z języka angielskiego i informatycznym.
- Na początku okazało się, że najwięcej osób chce uczestniczyć w zajęciach matematyczno-przyrodniczych, a brakowało chętnych na pozostałe - mówi Jarosław Wilczyński. - Potem wszystko się ładnie ustabilizowało. Po dwóch latach można powiedzieć, że to był strzał w dziesiątkę.

NAUKA NIE POSZŁA W LAS

Dodatkowo uczniowie mogli korzystać z indywidualnych konsultacji z psychologiem, doradcą zawodowym oraz warsztatów zawodowych. Otrzymali komplet materiałów szkoleniowych oraz ciepły posiłek w trakcie zajęć, co miało duże znaczenie szczególnie dla dzieci z ubogich rodzin.
- Na początku przeprowadziliśmy testy sprawdzające poziom wiedzy z poszczególnych bloków tematycznych, które wykazały konieczność prowadzenia zajęć dodatkowych - mówi Monika Widerska-Irek, koordynator projektu. - Wyniki w większości odbiegały od średnich szkolnych i rzadko kiedy liczba zdobytych w nich punktów osiągała 50 procent. Szczególnie słabe rezultaty były z przedmiotów matematyczno-przyrodniczych, gdzie suma punktów nie osiągała 30 procent na grupę. Spory odsetek uczniów uzyskiwał zaledwie kilka na kilkadziesiąt możliwych punktów.

Wymiernym efektem realizacji projektu są wyniki końcowych egzaminów gimnazjalnych. Średnia w części matematyczno-przyrodniczej w gimnazjach objętych projektem była wyższa od średniej wojewódzkiej i wyniosła 25,37 punktu, a w części humanistycznej - 30,95. Poprawiły się więc o około 3 punkty procentowe.
Inicjatywę doceniła komisja oceniająca realizację projektów unijnych w województwie, nadając mu w czerwcu tytuł Świętokrzyski Superprojekt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie