MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Szpital Wojewódzki w Kielcach nie dla niepełnosprawnych?

Paulina BARAN [email protected]
Przed wjazdem do szpitala ustawiony jest znak zakazu wjazdu. Zdarza się, że osoby niepełnosprawne nie mogą pokonać odległości dzielącej szpital od parkingu wielopoziomowego. Wtedy niestety mogą liczyć wyłącznie na wyrozumiałość strażników…
Przed wjazdem do szpitala ustawiony jest znak zakazu wjazdu. Zdarza się, że osoby niepełnosprawne nie mogą pokonać odległości dzielącej szpital od parkingu wielopoziomowego. Wtedy niestety mogą liczyć wyłącznie na wyrozumiałość strażników… Dawid Łukasik
Osoby niepełnosprawne narzekają, że na kieleckim Czarnowie nie ma dla nich miejsc do parkowania auta w pobliżu lecznicy. Szef szpitala mówi, że chodzi tylko o pieniądze.

Kobieta poruszająca się na wózku inwalidzkim narzeka na brak miejsc parkingowych dla inwalidów przy szpitalu wojewódzkim na kieleckim Czarnowie. - Przecież są miejsca na parkingu wielopoziomowym - ripostuje Jan Gierada dyrektor placówki.

Brak miejsc parkingowych przeznaczonych wyłącznie dla osób niepełnosprawnych stanowi poważny problem przede wszystkim dla osób niemogących poruszać się o własnych nogach. W niedzielę bardzo przykre zdarzenie przytrafiło się pani Beacie Guzy, która porusza się na wózku inwalidzkim. - Przez długi czas z mężem nie mogliśmy znaleźć miejsca parkingowego dla niepełnosprawnych. Kiedy wreszcie na nie natrafiliśmy, okazało się, że wjazd blokuje metalowy pręt - opowiada pani Beata.

STRAŻNIK STRASZYŁ POLICJĄ

Pani Beata w bezsilności poprosiła strażnika o zgodę na wjazd na teren przy szpitalu. -Powiedziałam, że nie mamy gdzie zaparkować. Zezwolił na wjazd, ale tylko na dziesięć minut. Zagroził, że jeśli nie wyrobimy się w czasie to zadzwoni na policję -opowiada zirytowana pani Beata.

Kobieta nie ukrywa, że znalazła się w bardzo niekomfortowej sytuacji. - Mąż wysadził mnie na chodniku i musiałam czekać 20 minut aż znalazł miejsce parkingowe -opowiada. -Tyle się mówi o likwidacji barier o równości. Przecież to chore, że na parkingu jest mnóstwo miejsc na postój taksówek, a nie ma nawet jednego dla osób niepełnosprawnych - dodaje zdenerwowana.

CHODZI O… PIENIĄDZE

Jan Gierada dyrektor szpitala wojewódzkiego sprawę kwituje krótko. - Tutaj chodzi jedynie o pieniądze.
Dyrektor twierdzi, że osoby niepełnosprawne mogą zostawić samochód na parkingu wielopoziomowym znajdującym się przed szpitalem. - Po to zrobiłem ekskluzywny parking wielopoziomowy, aby kulturalnie parkować - mówi dyrektor.

Zapewnia, że na parkingu wielopoziomowym, który znajduje się przed szpitalem na Czarnowie na pewno nie zabraknie miejsca dla nikogo. - Problem wynika jednak z tego, że za miejsce parkingowe trzeba zapłacić złotówkę, czy 50 groszy - twierdzi Gierada.

Dyrektor nic złego nie widzi także w zachowaniu strażnika. Sytuacji komentować jednak nie chce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie