Pierwsi z bramki cieszyli się gospodarze. Marcin Pasionek dośrodkował z rzutu wolnego, na polu karnym MKS doszło do sporego do zamieszania, do piłki dopadł Dawid Cempa i pokonał Mateusza Gwizda. MKS szybko odrobił straty. Składną akcję przeprowadzili Krzysztof Rzeszowski z Jarosławem Toborkiem i ten ostatni ładnym strzałem z 18 metrów doprowadził do wyrównania.
Później beniaminek ze Stąporkowa jeszcze raz musiał odrabiać straty, ponieważ Wojciech Dziadzio wykorzystał rzut karny i wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W 76 minucie Krzysztof Rzeszowski, po zagraniu Roberta Ciekalskiego, trafił do siatki gospodarzy. W końcówce Szreniawa zadała jednak decydujący cios, jego autorem był Remigiusz Faryński, który strzelił gola z rzutu wolnego.
Szreniawa Nowy Wiśnicz - MKS Stąporków 3:2 (2:1)
Bramki: 1:0 Dawid Cempa 8, 1:1 Jarosław Toborek 15, 2:1 Wojciech Dziadzio 24 z karnego, 2:2 Krzysztof Rzeszowski 76, 3:2 Remigiusz Faryński 80.
MKS: Gwizd 5 - Majchrzak 5, Rechowicz 4 Ż, Polakowski 6, Sienkiewicz 7 - Wojasiewicz 3, Rzeszowski 6, Toborek 7, Gałązka 4 - Kokosza 4, Jedynak 5.
Szreniawa: Brzeziański - Czajka, Garzeł, Pasionek Ż, Pietras - Basta, Dziadzio, Tarasek, Gorgoń - Suchan, Cempa.
Zmiany: MKS: 56' Plewniak 3 za Wojasiewicza, 64' Ogłoza 1 za Kokoszę, 75' Ciekalski nie klas. za Gałązkę, 85' Arczewski nie klas. za Jedynaka. Szreniawa: 67' Wardęga za Cempę, 70' Faryński za Suchana, 86' Buras za Dziadzio, 90' Obierak za Bastę.
Sędziował: Lucjan Stolarz z Brzeska.
Widzów: 150.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
