Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sztuczne lodowisko na kieleckim Rynku otwarte. Widowiskowy pokaz łyżwiarstwa na początek [WIDEO, zdjęcia]

Bartłomiej BITNER
Sztuczne lodowisko na Rynku w Kielcach zainaugurował pokaz łyżwiarstwa figurowego w wykonaniu Agnieszki Dulej i Sławomira Janickiego.
Sztuczne lodowisko na Rynku w Kielcach zainaugurował pokaz łyżwiarstwa figurowego w wykonaniu Agnieszki Dulej i Sławomira Janickiego. Łukasz Zarzycki
W sobotę o godzinie 12 otwarte zostało sztuczne lodowisko na kieleckim Rynku. Wtedy na tafli pojawili się Agnieszka Dulej i Sławomir Janicki, którzy dali krótki pokaz łyżwiarstwa figurowego i sprawdzili warunki ślizgawki.

[galeria_glowna]

Lodowisko - ważne informacje

Lodowisko - ważne informacje

W dni robocze lodowisko będzie otwarte w godzinach 10-22, w piątki i soboty 22-22.45. Wejścia są o określonych godzinach: 10, 11, 12.15, 13.15, 14.30, 15.30, 16.45, 17.45, 19, 20 i 21.15. Na jeden bilet można się ślizgać przez 45 minut.

Jedno wejście w dni robocze kosztuje 8 złotych, a w soboty, niedziele, święta i ferie 10 złotych. Do nabycia są także bilety rodzinne, na przykład dla trzech osób kosztuje on 18 złotych w dni powszednie, a w weekendy o 4 złotych drożej. Mogą z nich skorzystać rodzice z dzieckiem do lat 13.

Za wypożyczenie łyżew na 45 minut trzeba zapłacić 5 zło-tych, a za ostrzenie przyniesionego sprzętu 10 złotych.

Przerwy techniczne na odnowę nawierzchni lodowiska przewidziano w godzinach: 10.45-11, 11.45-12.15, 13-13.15, 14-14.30, 15.15-15.30, 16.15-16.45, 17.30-17.45, 18.30-19, 19.45-20 i 20.45-21.15.

Lodowisko czynne będzie także piątki i soboty między godziną 22 a 22.45 - to w ramach tak zwanej "ślizgawki nocnej".

- Tafla wygląda ładnie i można na niej nieźle pojeździć. Lód został bardzo dobrze przygotowany - powiedziała, czym zachęciła coraz liczniej gromadzących się w pobliżu lodowiska miłośników łyżew do wejścia na nie. Jako pierwszy kielczanin dokonał tego Marcin Bolforski. - Potwierdzam opinię łyżwiarki. Ślizga się świetnie - przyznał.

Otwarcia pokrytej około 20-centymetrową warstwą lodu ślizgawki towarzyszyło wiele atrakcji. Chętni mogli poznać, jak wygląda profesjonalna rozgrzewka i trening przed jazdą, dowiedzieć się, jak odpowiednio upadać, by nie zrobić sobie krzywdy oraz poznać techniki jazdy. Ci, którzy przyszli w sobotę, by jedynie popatrzeć, mogli wziąć udział w konkursach, grach i zabawach z nagrodami.

Z uroków lodowiska korzystali w sobotę dzieci, młodzież i starsi. - W XXI wieku jeszcze nie miałem na nogach łyżew. Stwierdziłem jednak, że takiej okazji nie mogę przepuścić i oto jestem. Tym bardziej, że trzeba młodych zachęcać do przychodzenia na lodowisko, bo teraz coraz mniej z nich woli na nim spędzać zimą czas - mówił Leszek Mozer.

Na otwarcie przybył także Mieczysław Tomala, dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu w kieleckim urzędzie miasta. Jako pierwszy... zaliczył upadek. - Kontrolowany. Poczułem zarówno twardość lodu jak i bliski kontakt z nim, ale to było zamierzone - podkreślił dyrektor. Dodał, że ma nadzieję, iż lodowisko będzie oblegane od rana do wieczora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie