Rzecz działa się w piątek około godziny 8 rano. - Policjant jadący radiowozem aleją IX Wieków Kielc zwrócił uwagę na zaniepokojonego starszego pana, który z ulicy machał do policjanta, próbując zatrzymać jego samochód. Gdy policjant stanął, mężczyzna - jak się okazało 66-letni kielczanin opowiedział funkcjonariuszowi, że kilka minut temu wysiadł z autobusu miejskiego, ale zostawił na siedzeniu saszetkę, w której były dokumenty i pieniądze - relacjonował Damian Janus z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Kielecki policjant natychmiast skontaktował się ze swoim dyżurnym, aby ustalić gdzie może znajdować się autobus, z którego wysiadł 66-latek. - Równocześnie też policjant ze starszym mężczyzną ruszyli radiowozem w kierunku, w którym mógł jechać miejski autobus. Udało się ustalić, że pojazd może być na ulicy Warszawskiej w Kielcach, kilka minut później autobus był już zatrzymany - dodawał Damian Janus.
Okazało się, że saszetka była wciąż w miejscu, gdzie zostawił ją 66-latek. Mężczyzno odzyskał dokumenty i 8 tysięcy złotych, które znajdowały się w saszetce.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?