Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szybka decyzja. Człowiek podejrzany o napad z łańcuchem na pizzerię jest już… wolny

/saba/
Szybki napad: bandyta w kominiarce wpadł do pizzerii w Kielcach, łańcuchem zaatakował pracownika, ukradł pieniądze i uciekł.

Szybka wpadka: 1,5 godziny później podejrzany był już w rękach policji. Szybka decyzja: prokurator podjął decyzję, nazajutrz po napadzie wyszedł na wolność.

O brutalnym napadzie na pizzerię w centrum Kielc pisaliśmy wczoraj. Bandyta w kominiarce nocą z soboty na niedzielę wtargnął do lokalu, łańcuchem uderzył pracownika w głowę, zabrał 390 złotych i uciekł. Półtorej godziny później policjanci zatrzymali podejrzanego 18-latka na kieleckim Nowym Świecie. Przyznał się do napadu, został rozpoznany przez pokrzywdzonego, a w jego domu znaleziono kominiarkę i łańcuch. Policja postawiła mu zarzut rozboju i wystąpiła do prokuratury z wnioskiem o aresztowanie 18-latka.

Nazajutrz, czyli w poniedziałek stanął przed prokuratorem. Decyzja była równie szybka, jak zaskakująca. Młody człowiek wyszedł na wolność. Prokurator nie wnioskował do sądu o jego aresztowanie, oddał go pod dozór policji i kazał zapłacić poręczenie majątkowe.

- To młody, niekarany dotychczas człowiek. Przyznał się, ma stałe miejsce zamieszkania, więc ze wszystkich przesłanek do zastosowania tymczasowego aresztowania została tylko jedna: zagrożenie surową karą - do 12 lat więzienia. A to za mało, by występować z takim wnioskiem - wyjaśnia Sławomir Mielniczuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kielcach. - Ludzie często mylą tymczasowy areszt z karą. A to nie to samo. Areszt ma zabezpieczyć właściwy tok postępowania, kara natomiast jest dopiero wtedy, gdy sąd uzna winę podejrzanego i zdecyduje, jak ma zapłacić za swe czyny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie