Grzegorz Kokociński, środkowy Farta:
Grzegorz Kokociński, środkowy Farta:
- Chcieliśmy zagrać na luzie, bo my mogliśmy a ZAKSA musiała. Ale na boisku nie walczyliśmy z rywalem, ale właściwie ze sobą. Popełniliśmy bardzo dużo własnych błędów i dlatego szybko polegliśmy. Do połowy drugiego i trzeciego seta walczyliśmy, ale wtedy ZAKSA brała sprawy w swoje ręce. Nie jest tajemnicą, że podjęliśmy ryzyko jeśli chodzi o zagrywkę, ale ta nam dziś nie siedziała. W sobotnim meczu nie możemy popełnić tylu błędów .Musimy poprawić zagrywkę.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Fart Kielce. Zapis relacji live - WEJDŹ
Nie było niespodzianki w Kędzierzynie-Koźlu. Farciarze szybko ulegli w piątek wicemistrzom Polski w trzech setach i mówiąc szczerze niewiele mieli w nich do powiedzenia. Najlepszym graczem meczu został wybrany Antonin Rouzier, reprezentacyjny atakujący Francji.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Fart Kielce 3:0 (25:16, 25:22, 25:22).
Fart: Pujol, Kapfer 1, Buszek 7, Zniszczoł 3, Kokociński 5 , Nilsson 18, Żurek (libero) oraz Jungiewicz 1, Kozłowski, Kamiński 2, Pawliński 1.
ZAKSA: Zagumny 2, Samica 12, Ruciak 12, Kaźmierczak 3 , Czarnowski 6, Rouzier 18, Gacek (libero) oraz Witczak.
Sędziowali: Wojciech Maroszek i Jacek Hojka. Widzów: 1000.
MVP meczu: - Antonin Rouzier.
Przebieg: I set. 0:1, 2:2, 5:4, 7:7, 8:7, 11:9, 14:10, 16:11, 19:13, 20:15, 25:16. II set: 1:0, 2:2, 5:6, 7:8, 10:12, 13:12, 15:15, 16:15, 18:17, 20:18, 24:21, 25:22. III set: 0:2, 1:3, 3:3, 7:8, 10:9, 14:12, 16:13, 20:17, 21:18, 24:20, 24:22, 25:22.
TRZY PODOBNE SETY
Wszystkie sety miały właściwie podobny scenariusz. Na początku podopieczni trenera Grzegorza Wagnera trzymali się i do pierwszej przerwy technicznej gospodarze nie byli w stanie wypracować przewagi. Potem było już znacznie gorzej. Zwłaszcza w pierwszym secie, gdy ZAKSA od stanu 11:9 odskoczyła na 16:11 po agresywnej zagrywce Michała Ruciaka, i tej przewagi rywala nie dało się już odrobić.
W dwóch kolejnych partiach było lepiej gdyż kielczanie trzymali się do drugiej przerwy technicznej. Ale wtedy, jak ocenił Grzegorz Kokociński, sprawy w swoje ręce brała ZAKSA. Farciarze ryzykowali zagrywką, lecz ten element gry nie był w piątek ich mocną stroną. A w takim przypadku ułatwione zadanie miał jeden z najlepszych rozgrywających świata Paweł Zagumny, który pod siatką robił co chciał.
W trzecim secie kielczanie mocniej powalczyli, kilka udanych ataków miał najskuteczniejszy w kieleckiej drużynie Szwed Marcus Nisson, ale znów końcówka należała do ZAKSY. Wprawdzie naszej drużynie udało się obronić dwie piłki setowe i ze 24:20 doprowadzili do stanu 24:22, ale wtedy trener Krzysztof Stelmach wziął czas, uspokoił swój zespół, a wygraną wicemistrzów Polski przypieczętował Ruciak.
GACEK: KIELCZANIE SIĘ NIE PODDADZĄ
- Wygraliśmy szybko, ale wbrew pozorom nie był to wcale łatwy mecz. W sobotę musimy być skoncentrowani, gdyż kielczanie na pewno się nie poddadzą i będą próbowali nas zaskoczyć - ocenił Piotr Gacek, libero ZAKSY.
- Najważniejsze, że wygraliśmy, ale w tej rundzie play off musimy jeszcze mocno walczyć. Chcemy ją jednak zakończyć w trzech meczach - dodał rozgrywający gospodarzy Paweł Zagumny.
Dziś kolejny pojedynek Farta z ZAKSĄ w Kędzierzynie-Koźlu. Przypomnijmy, że rywalizacja toczy się do trzech zwycięstw. Trzeci mecz zaplanowany jest 21 marca w Kielcach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?