Szykują się do walki o fotel prezydenta Starachowic

Powoli zaczynają się krystalizować lista kandydatów na bardzo krótką, bo trwającą tylko sześć miesięcy kadencję prezydenta. Z lewej strony sceny politycznej naturalnym kandydatem jest Sylwester Kwiecień, który zastępował Wojciecha Bernatowicza przez 2,5 roku od czasu jego aresztowania. Prawo i Sprawiedliwość póki co milczy.

Na giełdzie nazwisk pojawiają się dwa nazwiska: Lidii Dziury, przewodniczącej Rady Miejskiej oraz Andrzeja Prusia, sekretarza wojewódzkiego PiS. Ze strony Platformy Obywatelskiej wymieniane było nazwisko Marka Materka ale zaprzeczył że wystartuje. Platforma zamierza jednak wystawić swojego silnego kandydata, niekoniecznie członka partii. Na giełdzie nazwisk pojawia się też Beata Stompor, szefowa Europy Plus oraz Marcin Pocheć, członek Stowarzyszenia Nasze Miasto, dziś radny miejski niezależny, kiedyś Sojusz Lewicy Demokratycznej.

Polityczne komentarze:

Marcin Pocheć, radny niezrzeszony, dawniej w SLD:
- Wreszcie kończy się to zamieszkanie, które trwało zdecydowanie za długo, a pod koniec było mocno niesmaczne. Cieszę się, że nie będziemy się więcej kompromitować jako miasto. Jestem zadowolony z decyzji, którą w środę podjął Naczelny Sąd Administracyjny.

Lidia Dziura, radnia PiS, przewodnicząca Rady Miejskiej:
- Takiego rozstrzygnięcia oczekiwaliśmy, bo nareszcie kończy się okres niepewności. Terminy ułożyły się tak a nie inaczej, że Starachowice czekają przedterminowe wybory. To dobrze, bo nawet jak przyjdzie komisarz, to będzie on tylko administrował miastem, a mieszkańcy Starachowic takiej tymczasowości mają już dość.

Marek Materek, przewodniczący powiatowej Platformy Obywatelskiej:
- Przykro, że tak długo musieliśmy obserwować ten żenujący spektakl. Organizowanie przedterminowych wyborów uważam za zbędny wydatek, ale skoro nie ma innego wyjścia musimy się z tym pogodzić.

Krzysztof Lipiec, poseł PiS:
- Szkoda, że tak późno zwyciężyło prawo i sprawiedliwość. Jeśli chodzi o majowe wybory - przygotowujemy się do nich, więcej szczegółów podamy we właściwym czasie.