Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tadas Kijanskas. Po ślubie do Korony

Dorota KUŁAGA [email protected]
Tadas Kijanskas i jego żona Diana pobrali się w czerwcu tego roku, po pięciu latach znajomości.
Tadas Kijanskas i jego żona Diana pobrali się w czerwcu tego roku, po pięciu latach znajomości. fot. Kamil Markiewicz
Piłkarz Korony Tadas Kijanskas pochodzi z Wilna, jego żona Diana z Kowna. Od kilku miesięcy mieszkają w Kielcach. A przenieśli się tu zaraz po ślubie, bo pobrali się w czerwcu tego roku, po pięciu latach znajomości.

[galeria_glowna]

Tadas Kijanskas

Tadas Kijanskas

Urodził się 6 września 1985 roku w Wilnie. Ma żonę Dianę. Kluby: Kareda Kowno, Kauno Jegeriai Kowno, FBK Kaunas, FK Šilute, Vetra Wilno, Jagiellonia Białystok, Korona Kielce. W polskiej ekstraklasie - 22 mecze, 2 gole. Na koncie ma 15 występów w reprezentacji Litwy. Może grać na środku obrony lub na boku defensywy. Wolny czas najchętniej spędza z żoną, lubi też oglądać filmy i wędkować.

Poznali się w Kownie, gdy Tadas grał w tamtejszym klubie. Szybko przekonali się, że to będzie coś więcej niż zwykła znajomość.

WESELE BYŁO W TROKACH

Ślub i wesele mieli w czerwcu tego roku w pięknym miasteczku Troki, na Pojezierzu Wileńskim. Zaraz po zmianie stanu cywilnego Tadas podpisał kontrakt z Koroną. Z aklimatyzacją w kieleckiej drużynie nie miał problemu. -Spokojnie dogaduję się z kolegami. W miarę dobrze znam polski język, wszystko rozumiem. W rodzinie mam polskie korzenie, poza tym szybko się uczyłem, jak zacząłem grać w Jagiellonii Białystok - mówi Tadas. Jego żona porozumiewa się natomiast głównie po angielsku.

ŻONA JEST WIERNYM KIBICEM

Cieszy się, że trafił do Korony. Ostatnio miał przerwę w treningach, spowodowaną kontuzją, ale wrócił do gry w meczu z Lechem Poznań. -Mam nadzieję, że teraz zdrowie będzie mi dopisywać - mówi Litwin. -Mamy fajny zespół, panuje w nim świetna atmosfera. Nic tylko trenować, grać i zdobywać punkty - dodaje Tadas, który na meczach w Kielcach zawsze może liczyć na doping wybranki swojego serca. -Czekam jeszcze aż mąż wyrobi mi kartę kibica - z uśmiechem mówi Diana. Ona wyczynowo nie uprawiała sportu, ale dla siebie lubi trochę pobiegać, pojeździć na rowerze.

BĘDZIE PODRÓŻ POŚLUBNA

Reprezentant Litwy znany jest z pasji do wędkowania. -Lubię łowić ryby, podobnie jak Paweł Sobolewski. Nie było jeszcze okazji wybrać się razem nad wodę, ale myślę, że w przyszłym roku to nadrobimy - dodaje obrońca Korony, który w wolnych chwilach chętnie chodzi też z żoną na spacery, surfuje w Internecie i ogląda filmy. -Razem lubimy się też wybrać na kawę do kawiarni na ulicy Sienkiewicza czy w Galerii Echo. Spotykamy się również z Pawłem Sobolewskim i jego rodziną, bo mieszkamy obok siebie - wyjaśnia Tadas. A jak mają dwa dni wolnego, to starają się poznawać polskie miasta. Byli już między innymi w Warszawie i Krakowie, chcą się wybrać do Sandomierza. Do Wilna mają około 600 kilometrów, pojadą tam dopiero na święta. W przerwie zimowej planują też podróż poślubną, bo w czerwcu nie było na nią czasu. Prawdopodobnie wybiorą się do jednego z azjatyckich krajów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie