Tajemnice pięknego naszyjnika z raków - kulisy powstania plakatu Off Fashion

Wśród modelek na Off Fashion nie zabraknie finalistek regionalnego etapu konkursu Miss Polonia. Od lewej: Ola Stajniak - I Wicemiss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2012, Marta Machnio - finalistka Miss Polonia Ziemi Radomskiej 2011, Kasia Machnik - finalistka Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2010, Magda Brojewska - Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2010, Ola Michalska - I Wicemiss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2011, Kasia Madej - finalistka Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2009, Paulina Spera - Miss Polonia Ziemi Świętokrzyskiej 2011. Modelki przygotowuje firma Magdy Brojewskiej.

Weź udział w XII edycji Off Fashion

W poniedziałek 5 listopada mija termin nadsyłania zgłoszeń do XII edycji konkursu Off Fashion, którego temat przewodni brzmi: "Zodiac Influence". Organizatorzy wciąż czekają na projektantów. Prace należy wysyłać na adres: Kieleckie Centrum Kultury, plac Moniuszki 2b; 25-334 Kielce lub pocztą elektroniczną na adres: [email protected] Pełny regulamin konkursu oraz formularz zgłoszenia na: www.offfashion.eu

Koncepcja tej fotografii powstała w dniu sesji. Dużo czasu pochłonęły poszukiwania raka. Niewiele brakowało, a na ołtarzu sztuki zginąłby… homar. Obyło się jednak bez ofiar. Fotografia dziewczyny z naszyjnikiem z raków znalazła się na plakacie zapowiadającym XII edycję Off Fashion.

- To nie jest nasze wspólne dziecko - śmieje się Magdalena Kusztal, dyrektor Kieleckiego Centrum Kultury, organizator Międzynarodowego Konkursu dla Projektantów i Entuzjastów Mody Off Fashion, zapytana o plakat zapowiadający najbliższą edycję imprezy. - Mieliśmy inne przemyślenia, inne koncepcje, ale Wiktor poszedł w coś zupełnie innego. Efekt końcowy podoba mi się - przyznaje.

RÓŻNE POMYSŁY

Wiktor Franko, bo o nim mowa, już trzeci raz wykonał zdjęcie, które znalazło się na plakacie zapowiadającym konkurs. - Kiedy pani dyrektor powiedziała mi, jaki ma pomysł na temat tej edycji Off Fashion, że ma on dotyczyć znaków zodiaku, to trochę mnie zatkało - żartuje Wiktor. - Przeraziłem się, że miałbym robić 12 różnych zdjęć, 12 znakom zodiaków.

Ale takie dosłowne potraktowanie tematu byłoby zbyt proste, dosłowne. Sam Wiktor miał różne pomysły. Idea zdjęcia z rakiem narodziła się niemal w ostatniej chwili, w dniu sesji.

- Nawet nie pamiętam, kto rzucił ten temat - przyznaje. - Chyba Ewa Żurowska powiedziała, żeby na zdjęciu wykorzystać raka, jako nawiązanie do tego znaku zodiaku. Od razu pomyślałem o ciemnym tle i do tego ten rak.

HOMAR MUSI ZGINĄĆ!

Pytanie tylko skąd wziąć raka?
- Najpewniej można go znaleźć w jakiejś restauracji. Zaczęliśmy więc obdzwaniać znajome lokale. Nikt nigdzie nie miał. Dopiero w hiszpańskiej restauracji usłyszeliśmy, że mają… homara - wyjaśnia. - Czasu na zastanowienie nie było za dużo. Sesja miała się odbyć o godzinie 12-13. Pomyślałem, że homar jest większy od raka, więc może fajnie zagrać na zdjęciu, a niewiele osób zauważy różnicę.

Zapadała decyzja na tak. Jednak pojawił się problem, rzec by można natury etycznej. Okazało się, że homar jest żywy, a na potrzeby sesji musiałby zostać ugotowany.

- Jak usłyszałem to ja, człowiek ekologicznie nastawiony do świata, że przeze mnie ma zginąć jakieś zwierzę, powiedziałem: nie, nie ma mowy! - śmieje się Wiktor. - Wtedy Ewa Żurowska naskoczyła na mnie, że on i tak zostanie ugotowany i zjedzony. Dałem się przekonać. Zadzwoniliśmy znów do restauracji, że przyjedziemy po homara. Okazało się, ku mojej radości, że homara już nie ma. Odetchnąłem z ulgą, ale znów pojawił się problem, co ze zdjęciem.

ORYGINALNA BIŻUTERIA

Koncepcja z rakami podobała się wszystkim, więc znów zaczęto ich poszukiwać. Ostatnią deską ratunku było Makro.
- Pojechaliśmy tam. Na moje szczęście były raki zamrożone. W jednym pudełku było ich ze 40, więc było z czym pracować - żartuje Wiktor. - Realizowałem różne warianty z rakami. Także z naszyjnikiem z raków, który wykonał Bartek Magierski i właśnie to zdjęcie trafiło na plakat.
Tę niezwykłą biżuterię założyła modelka Patrycja Woźniak.