Zwłoki kobiety w zagajniku
W poniedziałkowe popołudnie w zagajniku w gminie Chmielnik (powiat kielecki) mężczyzna, który wyszedł na spacer z psem, znalazł kobietę bez oznak życia. Wezwał pomoc, na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, na ratunek było za późno. Kobieta, jak się okazało 44-letnia mieszkanka tej gminy, nie żyła. Przyczyny jej śmierci budzą wątpliwości, zważywszy, że na ciele zmarłej ujawniono zasinienia.
- Ciało zabezpieczono do sekcji zwłok, która da odpowiedź na pytanie, co było bezpośrednią przyczyną śmierci 44-latki
– informuje młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Kielcach.
Na miejscu znalezienia zwłok policyjna ekipa dochodzeniowo-śledcza zabezpieczała materiały dowodowe. W poniedziałkowe popołudnia i wieczór trwały też rozpytania potencjalnych świadków.
Do wyjaśnienia policjanci zatrzymali 49-letniego partnera kobiety. Mężczyzna nie był jeszcze przesłuchiwany. W chwili zatrzymania miał w organizmie dwa promile alkoholu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?