- Mężczyzna według relacji rodziny wyszedł z domu kilka dni temu i nie wrócił. W poniedziałek rano najbliżsi zgłosili zaginięcie 59-latka. Tuż po otrzymaniu informacji od rodziny rozpoczęliśmy poszukiwania. Mężczyzna ostatni raz był widziany w okolicy stawu w miejscowości Grabowiec - mówił Kamil Tokarski z biura prasowego świętokrzyskiej policji.
Policjanci o pomoc w poszukiwaniach poprosili strażaków, którzy mieli wypompować wodę ze stawu, przy którym ostatni raz widziano 59-latka. - Przy wypompowywaniu wody mieli pracować strażacy z Ochotniczych Straży Pożarnych w Chmielniku i w Piotrowicach - mówi Robert Sabat, zastępca komendanta miejskiego państwowej straży pożarnej w Kielcach.
- Zanim jednak przystąpiono do akcji dowódca strażaków zlecił przeszukanie terenu wokół stawu. W odległości około 30 metrów od wody w polu kukurydzy znaleziono ciało poszukiwanego mężczyzny.
Policja na razie wyklucza, aby do śmierci mężczyzny przyczyniły się inne osoby.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?