Jeszcze kilka miesięcy temu, między blokami przy ulicy Grochowej w Kielcach, znajdował się plac zabaw. Dziś w tym miejscu zobaczyć można…parking. Nikt nie wie, kto stoi za zlikwidowaniem placu. Właścicieli terenu nie przyznaje się do jego usunięcia.
Jedyną rozrywką dla najmłodszych na terenie między ulicą Grochową i Kwiatową był niewielki plac zabaw z huśtawką, karuzelą. Teraz miejscowe dzieci nie mają gdzie się bawić. - Pozostaje nam trzepak - denerwuje się spotkana przez nas mama.
NIKT SIĘ NIE PRZYZNAJE
Problem mieszkańców kieleckiego osiedla jest jednak większy. Grunt między blokami 29 i 31 przy ulicy Grochowej w połowie należy do PKP, w drugiej zaś części do gminy Kielce. O demontażu urządzeń nikogo jednak nie poinformowano. Nie wiadomo też, który z właścicieli tego dokonał, gdyż obydwie strony twierdzą, że nie zajmowały się likwidacją placu. Problem dotyczy mieszkańców 270 mieszkań.
- To nie nasza sprawa. My nie zajmujemy się tego typu rzeczami - mówi Filip Pietrzyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Geodezji Urzędu Miasta Kielce.
W AKTACH NAWET ŚLADU
Dotarliśmy też do Miejskiego Zarządu Budynków w Kielcach, który z założenia zajmuje się takimi pracami. - Place zabaw leżą w naszej gestii, jednak w aktach nie mamy żadnego zlecenia likwidacji placu przy ulicy Grochowej - powiedział nam Andrzej Pajek, kierownik Wydziału Remontów i Nadzoru MZB.
O likwidacji placu zabaw nie wiedzą też nic pracownicy PKP, choć to oni zajmują się administracją części wieżowca. - Według mojej wiedzy teren nie należy do kolei - mówi Jolanta Zegadłowicz z kieleckiego oddziału Gospodarowania Nieruchomościami PKP. - W planie zagospodarowania jest plac zabaw - przekonuje nas pan Zdzisław, mieszkaniec osiedla od lat monitorujący sprawę uregulowania własności gruntu przy ulicy Grochowej.
Historia zatacza więc koło. Dopóki nie znajdzie się zleceniodawca demontażu placu, dzieci nie doczekają się jedynego w tym obszarze miejsca do zabawy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?