Edmund Kitowski, dyspozytor Elektrociepłowni Kielce wyjaśnia skąd bierze się dziwny dźwięk nad Kielcami.
- Słychać jakiś dziwny szum czy syk, trwa to cały dzień z krótkimi przerwami. Obserwowałem niebo, bo wyraźnie odgłos dochodzi gdzieś z góry, ale nic nie widać - zadzwonił do redakcji pan Tadeusz z ulicy Wiosennej w Kielcach. Na temat donośnych dźwięków rozgorzała również dyskusja na naszym forum internetowym
Strażacy także odbierają telefony z pytaniami o dziwne dźwięki. - Od poniedziałku dzwonią do nas mieszkańcy, zaniepokojeni dziwnym dźwiękiem, jakby startującego samolotu. To elektrociepłownia upuszcza nadmiar pary. Zapewne jest ona pod ciśnieniem i stąd efekty dźwiękowe - wyjaśniają kieleccy strażacy.
W Elektrociepłowni bardziej precyzyjnie wyjaśniono nam pochodzenie niecodziennych odgłosów. - Mamy kocioł po remoncie, który wymaga dokładnego wyczyszczenia. Jest tylko jedna metoda. Składa się on z bardzo wąskich rurek i trzeba przez nie przepuszczać parę wodną z bardzo dużą prędkością. Właśnie ta czynność powoduje taki odgłos. Zapewniam, że niczym ona nie grozi, komin się nie zawali, nic nie wyleci w powietrze ani nie ma groźby przerwy w dostawie ciepła - zapewnia Zbigniew Fąfara, prezes zarządu Elektrociepłowni Kielc.
Dodaje, że prace zaczęły się w piątek, ale we wtorek efekty dźwiękowe były najdonośniejsze. Prawdopodobnie więcej dziwnych odgłosów nie usłyszymy, bo wczoraj wieczorem miało się zakończyć czyszczenie kotła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?