Na to spotkanie czekało wielu kibiców. W towarzyskim meczu Polska zremisowała bezbramkowo z Portugalią. Bramki nie padły, ale atmosfera na trybunach była wówczas niezapomniana. Na trybunach zasiadły nieco ponad 53 tysiące kibiców z różnych części kraju. Warto dodać, że Stadion Narodowy był wówczas jedną z aren piłkarskich Mistrzostw Europy, które Polska współorganizowała z Ukrainą. Otwarcie nowoczesnego obiektu nastąpiło nieco ponad trzy miesiące przed pierwszym spotkaniem Euro 2012.
Na przełomie dekady obiekt w Warszawie stał się główną areną meczów międzypaństwowych reprezentacji Polski. To właśnie tutaj, w październiku 2014 roku biało-czerwoni odnieśli też historyczny sukces, pokonując Niemców 2:0 w eliminacjach do Mistrzostw Europy w 2016 roku. Nie brakowało emocji także w innych spotkaniach.
29 lutego 2012 roku na Stadionie Narodowym (dziś nazywa się PGE Narodowy) zjawili się także kibice ze Skarżyska-Kamiennej. To wydarzenie bardzo dobrze pamięta między innymi Tomasz Kurcbart, obecnie radny miasta i gminy Stąporków.
- Pamiętam, że na przełomie 2011-12 roku z niecierpliwością czekaliśmy na otwarcie nowych stadionów, na których potem rozgrywane były mecze finałów Mistrzostw Europy. Pierwsze spotkanie na Narodowym na pewno przeszło do historii. Wprawdzie zremisowaliśmy z Portugalią 0:0, ale atmosfera na trybunach była niezapomniana. Tak jak, jak i moi koledzy kibice, dopiero poznawaliśmy ten obiekt i wszystko tam było dla nas nowe oraz ciekawe. Byliśmy zresztą także na otwarciu stadionu we Wrocławiu i Gdańsku. Powstały dzięki temu, że byliśmy współgospodarzami mistrzostw. Oczywiście wynik naszej reprezentacji w finałach bardzo nas zawiódł, ale sama organizacja turnieju, atmosfera jaką stworzyli kibice, przeszła do historii - opowiada Tomasz Kurcbart, dziś radny gminy Stąporków, który reprezentacji Polski kibicuje od dziecka, jeździ na jej mecze w różne zakątki kraju czy Europy, a pierwszym spotkaniem jakie obejrzał na żywo było starcie Polski z Anglią w Chorzowie w 1993 roku - opowiada Tomasz Kurcbart. W jego późniejszych wyprawach na mecze biało-czerwonych, w tym również na Narodowy, najczęściej towarzyszyli mu: Tomasz Miękus, Artur Głowala i Mariusz Dobrowolski, również pochodzący z gminy Stąporków. Do wyjazdowej ekipy dołączali też jednak inni miłośnicy futbolu z okolic.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?