Tak może wyglądać Centrum Sportów Wodnych na zalewem w Umrze pod Kielcami. Zobacz wizualizacje

Przypomnijmy, że w cyklu naszych prezentacji chcemy przedstawiać Czytelnikom prace studentów architektury Politechniki Świętokrzyskiej, którzy w sposób niczym nieograniczony prezentują pomysły kształtowania architektury kieleckiej. Chcemy pokazywać projekty z Kielc i województwa świętokrzyskiego, wykonane przez przyszłych architektów.

Spojrzenie młodych osób, które wkrótce staną się kreatorami naszej przestrzeni, jest niezwykle cenne: wychodzi poza utarte schematy realizacyjne, wskazuje nowe kierunki rozwoju, inspiruje.

Prezentowane projekty mają się stać głosem w dyskusji na temat architektury naszego miasta, inspiracją dla inwestorów, kierunkiem dla władz oraz miłą lekturą dla Czytelników.

Prezentowaliśmy już:
Centrum Sportu i Rekreacji Aqiliti przy ulicy Domaszowskiej w Kielcach -pracę dyplomową absolwentki Wydziału Budownictwa i Architektury, mgr inż. arch. Anety Wąś.
Salon Tesli przy ulicy Kongresowej, w pobliżu Targów Kielce

Dziś kolejny projekt.

Tematem dzisiejszej prezentacji jest projekt architektoniczny Centrum Sportów Wodnych wykonany przez studentkę Justynę Rzepę na pierwszym roku studiów II stopnia.
W świętokrzyskim można znaleźć kilka zbiorników wodnych, ale każdy z nich ma charakter rekreacyjny. W całym województwie nie ma obiektu szkoleniowego związanego ze sportami wodnymi, a już szczególnie usytuowanego bezpośrednio przy wodzie. Wybór miejscowości Umer również nie był przypadkowy. Zalew, nad którym zlokalizowany został projekt, jest w małym stopniu zagospodarowany.

Według Miejscowego Planu Zagospodarowania Przestrzennego wybrany teren oznaczony jest jako US, czyli teren sportu, rekreacji, turystyki i wypoczynku. Ta informacja pozwoliła zlokalizować w tym miejscu obiekt o założonej funkcji.

Zadanie projektowe rozpoczęto od wizji lokalnych i wykonania dokładnych analiz. Bardzo duży wpływ na projekt miały wytyczne zapisane w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego dla miejscowości Umer, a w szczególności: ilości kondygnacji, rodzaju dachu oraz materiały, które można wykorzystać. Głównym celem było jednak, wpasowanie założenia w istniejące uwarunkowania terenowe.
Charakterystyczny rysunek linii brzegowej oraz konieczność odsunięcia zabudowy na 10 metrów od brzegu dały początek formie budynku od strony południowej.
Projekt składa się z pięciu części, które wzajemnie się przenikają, tworząc jedną całość. Dodatkowym zabiegiem jest zaakcentowanie wejścia przez podcięcie. Dwie północne elewacje schodzą się do środka bryły. Brzeg przypomina kształtem połowę heksagonu. To założenie stało się inspiracją do tworzenia elewacji. Duże przeszklenia strony południowej, zostały zaprojektowane tak, aby umieścić w nich szyby fotowoltaiczne i wykorzystać energię ze słońca.

W budynku można wyróżnić strefy: wejściową, gastronomię, przestrzeń sportów wodnych zewnętrznych, strefę basenową, przestrzeń rekreacji i ćwiczeń, przestrzeń edukacji i integracji i pomieszczenia zaplecza technicznego i gospodarczego.
Na terenie działki zlokalizowane zostały też przestrzenie rekreacji grupowej, molo oraz taras, który pełni funkcję ogródka letniego zaprojektowanej restauracji.