Tak wygląda obecnie kładka dla pieszych nad torami i ulicą Armii Krajowej w Kielcach...
(fot. Dawid Łukasik)
Rzeczywiście, stalowa konstrukcja z odchodzącą farbą i potężna rura biegnąca obok szpecą krajobraz. - Kolejne pomalowanie konstrukcji niewiele by zmieniło, musieliśmy też coś zrobić z rurą ciepłowniczą, dlatego zaproponowaliśmy inne rozwiązanie - dodaje.
Ten pomysł polega na zwieszeniu nad rurą kolorowych kul. Mają być różnokolorowe, będą się obracać poruszane wiatrem, zrobione z materiałów fluorescencyjnych, będą błyszczeć także w ciemności, dając bardzo ciekawy efekt. Plastycy zaproponowali też umieszczenie na konstrukcji mostku ułożonych w geometryczny wzór neonów, które wieczorem ożywią to miejsce.
Pomysł spodobał się prezydentowi. Jest tylko jeden szkopuł: kładka w części należy do miasta, w części do PKP. Pytanie, czy uda się porozumieć z koleją i zrealizować pomysł w całości, nie tylko na docinku należącym do miasta.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?