Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tałant Dujszebajew: Z Bombacem rozmawiam po polsku i hiszpańsku

PK
Polska Press
Wygrana Vive Tauronu Kielce z Gwardią Opole 34:23 została okupiona kontuzją obrotowego kieleckiego zespołu, Patryka Walczaka. - Jestem zadowolony z gry zespołu, ale zmartwiony kontuzją Patryka – mówił szkoleniowiec Vive Tauronu, Tałant Dujszebajew.

- Od początku graliśmy dobrze w obronie i kontrowaliśmy. Zawodnikom udało się zachować koncentrację do końca. Powoli do zespołu wchodzi Dean Bombac, który z każdym meczem powinien wyglądać lepiej – mówił trener mistrzów Polski. – W jakim języku rozmawiam z Deanem? Można powiedzieć, że to coś w rodzaju języka polskiego – śmiał się szkoleniowiec. – No może trochę po hiszpańsku – dodał.
Ale przecież Bombac nigdy nie grał w Hiszpanii i nie uczył się ani polskiego, ani hiszpańskiego. – drążyliśmy. – Ale przez trzy lata grał w Szegedzie, gdzie jest hiszpański trener, Juan Carlos Pastor – kontrował Dujszebajew.

- Wynik nie był najważniejszy, bo nieważne, iloma golami przegrywa się z Kielcami, ważna była gra zespołu – mówił Rafał Kuptel, trener Gwardii. - Zaprezentowaliśmy kilka ciekawych akcji w ataku, parę razy dobrze pokazaliśmy się w obronie, było kilka udanych kontr – dodał.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie