Targi Marek Własnych w Kielcach
Rozpoczęły się Targi Marek Własnych w Targach Kielce. Wybraliśmy się tam w środę, 15 listopada, pierwszego dnia wydarzenia. Zjechali tu producenci marek własnych z szeroko pojętej branży spożywczej. - Ale nie tylko takiej - mówił Jakub Nogaj, menager Targów Marek Własnych w Kielcach. - To również karmy dla zwierząt, produkty higieniczne, opakowania, etykiety.
Na targi zjechało ponad 50 firm oraz 30 kupców z sieci handlowych i dystrybutorów. Są polscy wystawcy, ale również przedsiębiorcy z Niemiec, Estonii, Albanii, USA, czy Słowacji. Wśród potencjalnych kupców spotkaliśmy przedstawicieli Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Wielkiej Brytanii, Austrii Finlandii, Niemiec, Czech, Włoch i Portugalii.
Targi potrwają do czwartku, 16 listopada.
Zobaczcie zdjęcia z Targów Kielce:
Ciekawostki na Targach Marek Własnych
Wśród kilkudziesięciu wystaw naszą uwagę przykuło... stoisko ze ślimakami. Potrawa z jednej strony znana, z drugiej dość obca. Winniczki w masełku z ziołami w skorupce z ciasta lub na grzance serwowała mazowiecka firma Escargots. Jak mówił jej prezes, chce zawojować polski rynek ślimakami, bo to danie niezrozumiane, a bardzo wartościowe i odpowiednio przygotowane - po prostu pyszne. - Zainteresowanie ślimakami wzrasta, chcemy, by Polacy przestali myśleć, że ślimak jest tylko obślizgły... Ludzie otwierają się na nowe smaki i to dobra wiadomość - mówił. - Winniczki pochodzą oczywiście z Polski, z Mazowsza.
Drink na kaca - w krótkim czasie zmniejszy objętość alkoholu we krwi
Na stoisku słowackim, wśród słonych i słodkich przekąsek, zachęcająco prezentowały się kolorowe puszki - "Alcohol Killery". Jak się dowiedzieliśmy, wypicie takiego specyfiku, przyspiesza metabolizm alkoholu o około 40 procent, co miałoby pozwalać lżej znieść "syndrom dnia następnego" lub w ogóle kaca nie mieć.
Czarna polewka z "Pana Tadeusza" w formie koncentratu
Chociaż znana dla większości Polaków, mało kto ją jadł. Czernina, zupa na bazie wieprzowej krwi i octu to przysmak, który oferowano podczas Targów Marek Własnych w formie... koncentratu. Zamrożona w plastikowych opakowaniach, może być dodawana do bulionu. Dobrze smakuje z domowymi kluskami. Przedstawiciel firmy Frozpol, Rafał Gwiazdowski podkreślał, że tradycyjna polska zupa jest znana we wszystkich regionach. - Wpisana przez ministra rolnictwa jako produkt regionalny. Zasłynęła w "Panu Tadeuszu", gdzie Jackowi Soplicy podano słynną czarną polewkę. Wiadomo, co oznaczała... Ale w naszym przypadku jest inaczej i nasza zupa to zaproszenie dla wszystkich smakoszy czarniny - mówił.
Takie ciekawostki na Targach Marek Własnych:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?