Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Technicy ze Staszowa i Połańca mają się czym pochwalić

Marcin JAROSZ [email protected]
Mateusz Banaś, Mateusz Palmąka, Szczepan Pasternak i  Ariel Strycharz - absolwenci Zespołu Szkół imienia Stanisława Staszica w Staszowie zostali finalistami tej samej olimpiady.
Mateusz Banaś, Mateusz Palmąka, Szczepan Pasternak i Ariel Strycharz - absolwenci Zespołu Szkół imienia Stanisława Staszica w Staszowie zostali finalistami tej samej olimpiady. Marcin Jarosz
W tym roku podopieczni Technikum Elektronicznego w Połańcu znów pokazali, że głowę mają nie od parady i potrafią zrobić z niej użytek. Do walki o nagrody na olimpiadach technicznych włączają się też uczniowie z Zespołu Szkół w Staszowie.

Laureaci i finaliści OIT

Laureaci i finaliści OIT

Laureatami II miejsca na Olimpiadzie Innowacji Technicznych zostali Krystian Cieślikowski i Kamil Grabda. Finalistami zostali Kamil Bączek, Sylwester Bryk, Wojciech Dyl, Michał Gola, Rafał Laska i Roman Pyrek - wszyscy z Zespołu Szkół imienia Oddziału Partyzanckiego AK Jędrusie w Połańcu, oraz Mateusz Banaś, Mateusz Palmąka, Szczepan Pasternak, Ariel Strycharz, Tomasz Witek - z Zespołu Szkół imienia Stanisława Staszica w Staszowie.

Pójście do technikum nie oznacza utraty szans na dobre wykształcenie i pracę. Przeciwnie, do zdobycia kwalifikacji i zawodu może być "trampoliną". Nauka i technologia kochają nowe pomysły. A tych jak widać w głowach młodych wynalazców nie brakuje.

INTELIGENTNE ŚWIATŁO STOP, CZYLI "PRAWDA" O HAMOWANIU

W tym roku połanieccy elektronicy zdobyli drugie miejsce na "Olimpiadzie Innowacji Technicznych" w Warszawie w kategorii "pomysł techniczny". Krystian Cieślikowski i Kamil Grabda tegoroczni absolwenci Zespołu Szkół imienia Oddziału Partyzanckiego AK Jędrusie w Połańcu stworzyli inteligentne światło STOP.

- Nasze inteligentne światło wygląda zupełnie tak samo, jak montowane w samochodach trzecie światło stop. Różnica polega jednak na tym, że nasze urządzenie reaguje na siłę hamowania. Urządzenie działa bardzo prosto. Jego zadaniem jest wizualizacja siły hamowania pojazdu. Wraz ze wzrostem siły nacisku nogi na pedał hamulca, zapalają się kolejno diody LED znajdujące się na listwie. Wciskając pedał z dużą siłą zapalają się wszystkie diody, po czym zaczynają pulsować - mówią Krystian i Kamil opisując działanie swojego urządzenia.

Podobne rozwiązania stosuje się w nowych modelach samochodów z tą różnicą, że światło stop po naciśnięciu hamulca świeci bez zmian, a gwałtowne hamowanie włącza dodatkowo światła awaryjne.

- Najważniejszym celem jest informowanie kierowców o gwałtownym hamowaniu. Urządzenie jest bardzo czułe, pokazuje nawet najmniejszy nacisk na pedał, zapalając pierwszą diodę. To jest kolejny plus, ponieważ to rozwiązanie wpisuje się w tak zwane zasady ekologicznej jazdy. Chodzi o unikanie niepotrzebnych przyspieszeń i hamowań. Kiedy kierowca przed nami lekko wciśnie pedał hamulca zapali się tylko część diod i będziemy wiedzieli, że nie trzeba od razu naciskać na hamulec - mówią autorzy inteligentnego STOP-u.

POMYSŁ SPODOBAŁ SIĘ POLICJI I SERWISOWI POŚWIĘCONEMU CIĘŻARÓWKOM

- Ich praca została doceniona przez ekspertów z Polskiego Związku Stowarzyszeń Wynalazców i Racjonalizatorów oraz Wojewódzkich i Regionalnych Klubów Techniki i Racjonalizacji, czy Stowarzyszeń Naukowo - Technicznych NOT. Niezwykle przychylne opinie o pracy wydała Policja i serwisy z branży motoryzacyjnej, jak na przykład serwis firmowy SCANIA. Podobne konstrukcje istnieją na rynku i są montowane w najnowszych modelach samochodów wyższej klasy. Rozwiązanie naszych absolwentów wprowadza jednak wiele istotnych modyfikacji technicznych oraz jest tanie w produkcji - mówi z kolei Mariusz Zyngier, nauczyciel Zespołu Szkół w Połańcu, opiekun uczniów.

Prace nad urządzeniem trwały kilka miesięcy. Najgorsze było "przekopanie" się przez literaturę. - Na szczęście pierwsze testy pokazały, że jesteśmy na dobrej drodze - mówią. W nagrodę za drugie miejsce otrzymali maksimum punktów na egzaminie zawodowym i otwarte drzwi do kilku uczelni wyższych w Polsce. Jeśli do tego wybiorą "zamówiony" wcześniej kierunek otrzymają stypendium. Oprócz tej dwójki połaniecki elektronik z olimpiady w Warszawie wrócił z sześcioma finalistami. Pomysły ich autorstwa to między innymi "Safe step - bezpieczna laska dla niewidomych" czy "Innowacyjny wózek dziecięcy".

NIE TYLKO POŁANIEC. STASZÓW TEŻ ZDOBYWA LAURY

Duże powody do zadowolenia po tegorocznej Olimpiadzie Innowacji Technicznych ma też Zespół Szkół imienia Stanisława Staszica w Staszowie. Wszakże nie powtórzono ubiegłorocznego sukcesu Pawła Sztuka, który za "Inteligentny dom" otrzymał trzecie miejsce, ale tym razem w ścisłym finale znalazło się pięciu absolwentów tej szkoły, która w tej olimpiadzie bierze udział dopiero po raz drugi.

Wszyscy otwarcie przyznają, że do wzięcia udziału w olimpiadzie zachęcił ich sukces starszego kolegi. - To na pewno był jakiś impuls do działania. Postanowiliśmy spróbować - mówią Szczepan Pasternak i Ariel Strycharz autorzy "Inteligentnego systemu rozpoznawania i segregacji odpadów" - finaliści w kategorii "pomysł ekologiczny". Urządzenie przez nich wykonane jest w stanie z niemal ze stuprocentową dokładnością określić typ odpadu i należycie go posegregować bez pomocy człowieka.
Kluczowym elementem było tutaj odpowiednie rozmieszczenie i zestrojenie sterowników tak, aby "pamiętały" typy odpadów. Kolejnym pomysłem podopiecznych popularnych "koszar" był "Panel symulacyjny programowalnych sterowników logicznych" zgłoszony w kategorii "pomysł techniczny".

- Jest to urządzenie, dzięki któremu można przetestować sterownik, bez potrzeby jego użycia i ryzyka uszkodzenia urządzenia - mówi Mariusz Śledź nauczyciel w Zespole Szkół, opiekun olimpijczyków.
Absolwenci "koszar" zdobyli w tym roku na technicznej imprezie jeszcze jedno cenne wyróżnienie. Ariel Strycharz i Szczepan Pasternak za swoje urządzenie otrzymali tytuł "Młody Innowator" przyznawany przez Naczelną Organizację Techniczną.

Oni też mają drzwi otwarte na niektóre uczelnie techniczne i dyplom na starcie. Swoją przyszłość wiążą z tym, czego nauczyli się w szkole. Wiedzą, że warto było spróbować wybić się ponad przeciętność.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie