Osiem pań i dwóch młodych dżentelmenów - bardzo chętnie zaangażowali się w niedzielną kwestę. Najmłodsze bliźniaki miały swoje miniaturowe puszki, które błyskawicznie wypełniły się po brzegi.
BLIŹNIACZE SEKRETY
Poznajmy bohaterów "gorącego grania w środku zimy". Najmłodsze, Ania i Kasia Grelewicz, mają po cztery lata, a ich pasją jest taniec. Swoje talenty szlifują w zespole Stokrotki, działającym w Kazimierskim Ośrodku Kultury.
Pary numer dwa i numer trzy bronią barw Szkoły Podstawowej numer 3. Zuzanna i Jędrzej Gącik mają po 7 lat i chodzą do klasy pierwszej popularnej "trójki". Z kolei 12-latki Weronika i Klaudia Szmigiel są szóstoklasistkami. Najstarsze w orkiestrowej elicie bliźniacze rodzeństwo, Monika i Bartek Górscy, to uczniowie liceum.
Superduet mamy również w gronie pedagogów! Pełniące dyżury w sztabie Wielkiej Orkiestry: Anna Bijak, nauczycielka z "trójki" oraz Beata Kuchnecka, wychowawczyni zerówki w "jedynce" - o czym wie chyba niewiele osób - są siostrami bliźniaczkami.
CIĘŻKIE PUSZKI
Kweście w Kazimierzy - tak jak na całym Ponidziu - towarzyszyła fatalna pogoda: wiał silny wiatr, szalały śnieżne zamiecie. Wolontariuszy to jednak nie przerażało. Zbierali pieniądze dla dzieci z chorobami onkologicznymi, a każdy, kto ofiarował choćby symboliczną złotówkę, otrzymywał w podzięce czerwone serduszko.
Z naszych bliźniaków najcięższe puszki miały Weronika i Klaudia Szmigiel: siostry zebrały razem aż 422 złote i 88 groszy. Prawie 300 złotych znalazło się w minipuszkach Zuzi i Jędrka Gącików.
HIT Z MALUCHAMI
Młodzi brylowali także w popołudniowym "koncercie z serduszkiem", w sali widowiskowej Kazimierskiego Ośrodka Kultury. Prawdziwym hitem był występ 90-osobowej grupy przedszkolaków z Kazimierzy, które przygotowały spektakl "W pałacu Pani Zimy".
Tytułową rolę zagrała z wdziękiem pięciolatka Ola Skowron, w postać Bałwanka wcielił się Tomek Polak. A furorę jako solistka zrobiła trzylatka Maja Kuliś.
Obok przedszkolaków podobały się też zespoły taneczne Volt i Stokrotki, prezentacje uczniów "jedynki", "trójki", podstawówek z Cudzynowic, Gorzkowa, Sieradzic, Wielgusa, Zięblic. Kamieńczyce pokazały z kolei "Dziecięcy świat marzeń" - z rozkosznymi Smerfami i "Tańcem węgierskim".
BRAWA DLA IZY
Jeśli o tańcu mowa, to w kazimierskim koncercie wystąpili też goście z Ukrainy. Zespół Perlyna z Wołoczysk, który tworzą urodziwe Julja Nałuceszyna i Anastasia Zagorujko oraz Roman Dowgaluk i Nazar Pawleckyj przygotowali superpokaz tańca nowoczesnego. Publiczność nagrodziła popisy młodych Ukraińców gorącymi oklaskami.
Na brawa zasłużyła także aukcja Iza Skórka. Sześciolatka, chodząca do "zerówki", odważnie wylicytowała na aukcji medal wybity z okazji półwiecza lokacji Kazimierzy Wielkiej. Filigranowa dziewczynka przeznaczyła na to aż 60 złotych. Dała się wyprzedzić jedynie znanemu kazimierskiemu biznesmenowi Wiesławowi Brzeźnickiemu, który za swój medal zapłacił 220 złotych.
GRAMY DALEJ
Obecnie na koncie kazimierskiej Wielkiej Orkiestry znajduje się 17 tysięcy złotych. Ale nie wszystkie puszki wolontariuszy zostały policzone, poza tym Kazimierza Wielka tradycyjnie gra najdłużej na Ponidziu: do 31 stycznia.
Wpłat na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy można dokonywać codziennie, od poniedziałku do piątku, w biurze Kazimierskiego Ośrodka Kultury.
Ogółem w powiecie kazimierskim zabrano około 30 tysięcy złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
