Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tegoroczne zawody łazików marsjańskich jednak nie w Starachowicach. Jest spore rozczarowanie

mate, sts
Wielki sukces ubiegłorocznych zawodów łazików marsjańskich w Starachowicach rozbudził nadzieję na kolejną imprezę w 2019 roku. Wszyscy chwalili organizatorów za znakomite przygotowanie do imprezy, którą odwiedziło 20 tysięcy osób. Nieoficjalnie była nawet mowa o umowie między starostwem powiatowym a Europejską Fundacją Kosmiczną na organizację imprezy w tym roku w Starachowicach. Jak się okazuje była tylko intencja, a rywalizacji łazików u nas nie będzie. Wybrano Kielce.

Na międzynarodowe zawody łazików marsjańskich we wrześniu 2018 roku przyjechało do Starachowic kilkadziesiąt zespołów i wystawców z wielu krajów Europy i świata. Miejsce zawodów wybrano ze względu na wyjątkową scenerię, jaką dawał starachowicki Wielki Piec. Jest to obiekt hutniczy z 1899 roku, dziś muzeum. Na potrzeby konkursu zbudowano tor z czerwonej ziemi, jak na Marsie.

- Może inne miasta, na przykład Rzeszów, mają warunki w niektórych punktach lepsze, ale Starachowice są idealne pod względem logistyki – mówił po zakończeniu zawodów w 2018 roku juror zawodów i architekt toru marsjańskiego Krzysztof Skocki. - Wystarczy trochę poprawić otoczenie toru aby bardziej przypominało kosmiczne. Ten obecny zostanie na zimę przykryty folią, bo jest już bardzo dobrze ukształtowany, co podkreślały też ekipy zagraniczne. Jego budowa zajęła nam 4 dni a ziemię przywieźliśmy z Kopalni „Józefka“ koło Górna. W tej części Polski to jedyna czerwona ziemia, jak z Marsa. Na starachowicki tor zużyliśmy jej 250 ton - mówił Krzysztof Skocki.

Na wielki sukces promocyjny dla regionu, miasta i muzeum zwracał po ubiegłorocznych zawodach uwagę jego dyrektor, Tomasz Kordeusz: - W ciągu trzech dni zawitało do nas blisko 20 tysięcy osób z wielu krajów Europy i - sądząc po rejestracjach aut na parkingu - także z każdego zakątku kraju. Jeszcze nigdy w Muzeum nie słyszano w wielu językach słów: cudowny, świetny, rewelacyjny i innych przymiotników - mówił.

Mimo pochwał i wielkiego entuzjazmu kolejna edycja Międzynarodowych Zawodów Łazików Marsjańskich odbędzie się w Kielcach. Ogłoszono to w poniedziałek, 4 lutego, na Politechnice Świętokrzyskiej. Obecny był Jarosław Gowin, wicepremier, minister nauki i szkolnictwa wyższego.

Jak mówił wicepremier, Międzynarodowe Zawody Łazików Marsjańskich potwierdza sukcesy naukowe i dydaktyczne uczelni i daje szanse na rozwój, które otwiera przed Polską przemysł kosmiczny i badania nad wszechświatem. - Jest się z czego cieszyć. Stolica regionu świętokrzyskiego może stać się swoistym kołem zamachowym rodzimej branży kosmicznej.

- Nigdy nie podpisujemy umowy na dwie imprezy z góry - mówi Łukasz Wilczyński, prezes Europejskiej Fundacji Kosmicznej, pomysłodawca i organizator European Rover Challange. - W tym roku otrzymaliśmy kilka ofert, także z Włoch, ale nie było oferty ze Starachowic. Powołaliśmy specjalna Radę, która rozpatrzyła szczegółowo wszystkie wnioski i wybrała ten z Politechniki Świętokrzyskiej. Bardzo ważne było to, że miała ona poparcie lokalnych władz.

- Podczas ubiegłorocznej imprezy pan minister Jarosław Gowin powiedział, że zawody łazików mają zabezpieczoną dotację z ministerstwa na 2 lata i stąd może powstało przekonanie, że w roku 2019 European Rover Challenge znów odbędzie się w Starachowicach. Szkoda, że stało się inaczej, bo była to impreza promująca nasze miasto i region na niespotykaną dotąd, światową skalę - powiedziała Danuta Krępa, były starosta starachowicki.

- To była tylko intencja na drugi rok. Zakładała możliwość powtórzenia imprezy na terenie muzeum - powiedział Tomasz Kordeusz, dyrektor Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach, na terenie którego organizowane były zwody łazików.

O podsumowanie zaistniałej sytuacji poprosiliśmy obecnego starostę starachowickiego, Piotra Babickiego: - Nie jest prawdą, że zawarto dwuletnią umowę na organizację imprezy pod nazwą European Rover Challenge. Umowa była jednoroczna. Deklaracje składane na zakończenie poprzedniej edycji nie znajdują potwierdzenia w żadnym dokumencie tej rangi, choć wiele osób spodziewało się, że kolejne zawody odbędą się również w Starachowicach. O zmianie lokalizacji ERC 2019 dowiedzieliśmy się w poniedziałek, 4 lutego z informacji prasowej a nie bezpośrednio od organizatorów. Dyrektor muzeum kontaktował się w tej sprawie zarówno z panem Łukaszem Wilczyńskim, szefem Europejskiej Fundacji Kosmicznej, jak i panią Anną Karahan, która była koordynatorem tego projektu. Otrzymywaliśmy informacje, że decyzje wciąż nie zapadły i zostaniemy o nich poinformowani. Oficjalnie nastąpiło to dopiero 5 lutego, drogą mailową. Żałujemy, że jako partner nie dowiedzieliśmy się o tym wcześniej, zanim informacje pojawiły się w przestrzeni medialnej.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Nie wiesz z kim pójdziesz na studniówkę? Skorzystaj z naszego generatora studniówkowego!


Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce? Jest droższe niż myślisz!



Co nas wkurza w zimie na polskich drogach?



Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy skierowanych do Polaków




One urodzą w 2019. Idzie nowe baby boom



Co wiesz o prowadzeniu auta zimą? Quiz


Zobacz także: Flesz. Prezes PiS nagrany. Czy ta afera pogrąży rząd?

Źródło:vivi24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie