Tenis stołowy na Igrzyskach Polonijnych zakończony. Był słynny Andrzej Jakubowicz i prezes związku (zdjęcia)

[galeria_glowna]

Oni zdobyli złote medale

Oni zdobyli złote medale

Zwycięzcy turnieju tenisa stołowego w poszczególnych kategoriach wiekowych: kobiety: rocznik 1995 i młodsze: Jelena Jokic (Macedonia); 1973-82: Ana Caraivan (Mołdawia); rocznik 1963 i starsze: Krystyna Vohryzka (USA); mężczyźni: rocznik 1995 i młodsi: Bartosz Kruczyński (Grecja); 1984-94: Krzysztof Leszczewski (Litwa); 1973-82: Kamil Hajdrych (Wielka Brytania); 1964-72: Andrzej Stankiewicz (Niemcy); 1952-63: Vasyl Rutskyi (Ukraina); 1953-42: Boris Jurkaitis (Litwa); 1943 i starsi: Michal Reterski (USA); gra podwójna: Gabriela Niedoba/Ana Caraivan (Czechy/Mołdawia); Krzysztof Leszczewski/Maciej Stefański (Litwa/Niemcy); gra mieszana: Krzysztof Leszczewski/Ana Caraivan (Litwa/Mołdawia)

Tenis stołowy cieszył się sporym zainteresowaniem. Na wczorajsze zawody przyjechał Andrzej Jakubowicz, który od 30 lat mieszka i pracuje we Francji. To były reprezentant Polski, w drużynie narodowej grał w latach 80. z Andrzejem Grubbą, Leszkiem Kucharskim i Stefanem Dryszelem. Odnosili znaczące sukcesy na mistrzostwach świata i Europy, był wielokrotnym medalistą mistrzostw kraju.

POKAZOWO Z CHĘTNYMI

Z powodów zdrowotnych nie mógł rywalizować w tym turnieju, ale chętnie przyjechał do Kielc, żeby spotkać się z kilkoma znajomymi, rozsianymi po całym świecie. - Kto mnie poprosił, to zagrałem z nim pokazowo. Wrażenia po tym turnieju są bardzo sympatyczne. Jestem pod wrażeniem tej imprezy. Ludzie podchodzili, rozmawialiśmy o dawnych występach w Polsce. Było miło, sympatycznie. Żałuję tylko, że nie udało mi się spotkać z Bogdanem Wentą, ale myślę, że nadrobimy to przy innej okazji - dodał Andrzej Jakubowicz.

PREZES TEŻ PRZYJECHAŁ

Poziom tenisa stołowego na tych igrzyskach był zróżnicowany, ale nie brakowało zawodników o dużych umiejętnościach, którzy rywalizowali w rozgrywkach ligowych w Polsce, Austrii, czy Niemczech.

- Niektórzy grali wyśmienicie. Poziom kilku pojedynków był na poziomie naszej ekstraklasy. Cieszę się też z tego, że na nasz turniej przyjechał Wojciech Waldowski, prezes Polskiego Związku Tenisa Stołowego, a sędzią głównym był Marek Przybyłowicz, przewodniczący Wydziału Gier i Dyscypliny w naszym związku - z zadowoleniem mówił Zenon Piątek, który koordynował turniej tenisa stołowego na Igrzyskach Polonijnych.