Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teresa Jakubowska Belfer Roku 2008/2009: W poezji Stachury widzę samą siebie

Dorota KLUSEK [email protected]
Teresa Jakubowska i jej ukochani uczniowie.
Teresa Jakubowska i jej ukochani uczniowie. D. Łukasik
To, co najważniejsze - zasady - wyniosła z domu. Dziś przekazuje je swoim uczniom. Prezentujemy Teresę Jakubowską, finalistkę konkursu Belfer Roku 2008/2009.

Kiedyś chciała być policjantką, ale zwyciężyły geny i poszła w ślady rodziców - została nauczycielką. Kocha poezję. Sama też pisze wiersze, choć tylko do szuflady. Walczy z lekcyjną nudą, stawia na pomysłowość.

- Żeby nic się nie zmieniło. To chyba moje największe marzenie - mówi Teresa Jakubowska. - Dogaduję się z młodzieżą, mamy dobre wyniki, jeśli chodzi o zdawalność matur z języka polskiego. Kocham to, co robię i nie ma powodu, bym chciała czegoś innego.

Z RADIOWOZU DO TABLICY

Teresa Jakubowska z radością podąża drogą, którą wybrała kilkanaście lat temu. - Zawsze chciałam być nauczycielką, choć był taki etap w moim życiu, że poważnie myślałam nad pracą w policji - śmieje się. - Nawet dostałam się do Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie, ale zrezygnowałam z nauki tam i poszłam na filologię polską. Zawód nauczyciela mam chyba w genach. Moja mama uczyła w klasach I-III, tata matematyki. Oni wpoili mi wiele cennych zasad, którymi kieruję się w moim życiu. Bardzo wiele im zawdzięczam i za to wszystko im dziękuję.

Szkoła, z którą jest związana już od dziesięciu lat to Zespół Szkół numer 2 w Chęcinach. - Tu zaczynałam moją pracę i dobrze się tu czuję - przyznaje.
Uczy języka polskiego, wykorzystując przy tym różne metody aktywizujące, prowadzi Szkolne Koło Teatralne Arkadius oraz Szkolne Koło Recytatorskie. Jej aktorzy trzy razy byli laureatami wojewódzkiego konkursu teatralnego. Ona sama także może się pochwalić kilkoma nagrodami i wyróżnieniami, ale jedną z najważniejszych jest tytuł nauczyciela mianowanego, który otrzymała od ministra edukacji narodowej za "wyróżniającą pracę zawodową".

SZUKA CZŁOWIEKA

Jak przystało na prawdziwą polonistkę, z chęcią pochłania coraz to nowe książki. - Choć niestety brakuje na to czasu - zauważa. Zapytana o swoją ulubioną, wskazuje na "Zbrodnię i karę" Fiodora Dostojewskiego. - Jest to powieść o tym, że w każdej osobie należy szukać człowieka. Bez względu na to, co zrobił. Zresztą tę zasadę staram się wcielać w życie - przyznaje. Dlatego nigdy nie oceniam innych zbyt pochopnie. Tak samo postępuję wobec swoich uczniów.

Jej wychowankowie zauważają to i doceniają. - Spędziliśmy razem trzy lata i był to bardzo dobry czas. Pani Jakubowska jest świetnym nauczycielem - mówi Ewelina Garbat, maturzystka z klasy III A. - W tym, co robi, jest naturalna i otwarta na nasze potrzeby. Mogliśmy do niej iść z każdym problemem - dodaje Małgosia Rytczak.

DLA SERCA JEDNEGO

O tym, że nie są to tylko czcze słowa, najlepiej świadczy wiersz, które na zakończenie roku szkolnego Teresa Jakubowska dostała od swoich wychowanków z III A właśnie. "Byliśmy (…) jak roślinki wzrastające, pogłębiając wiedzę. Lecz czym byłyby one bez polskiego i Pani Teresy rozumu wielkiego". Utwór jest podpisany: "Od serduszek wielu dla serca jednego, By przez życie krocząc, drwić ze smutków i cieszyć się… z niczego".

Ten utwór to także przykład na to, że Teresa Jakubowska zaraża uczniów swoimi pasjami. A jedną z jej największych miłości jest poezja. - Piszę wiersze, ale do szuflady - skromnie przyznaje. - Za to poezja moich uczniów ujrzała światło dzienne. Została zebrana w zbiorek pod tytułem "Z poezją w przyszłość".

Ona sama najbardziej lubi czytać wiersze Edwarda Stachury. - W jego poezji widzę samą siebie - wyjaśnia enigmatycznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie