Tesco we Włoszczowi otwarte - tłumy ludzi na zakupach!

W środę wieczorem, na zamkniętej imprezie, pojawiła się zaledwie garstka ludzi, głównie związanych z lokalnym biznesem. Burmistrza Włoszczowy reprezentował skarbnik gminy Dariusz Górski, który razem z kierownictwem Tesco przeciął wstęgę, otwierając nowy supermarket w mieście. Sklep poświęcił następnie mieszkający po sąsiedzku ksiądz prałat Zygmunt Pawlik. Później wzniesiono lampkę szampana za pomyślność nowej inwestycji, po czym zaproszono gości do szwedzkiego stołu. Wszyscy przybyli podkreślali, że to dobry pomysł, że powstał nowy sklep wielkopowierzchniowy we Włoszczowie, na czym skorzystają na pewno klienci. Z faktu pojawienia się nowego supermarketu niezadowoleni są z kolei handlowcy z Placu Wolności, dla których pojawia się poważny konkurent. Reakcją sąsiedniego supermarketu Wafelek było natychmiastowe wprowadzenie promocji na różne artykuły. Tesco otwarło swoje drzwi dla klientów w czwartek rano.

- Są tłumy. Strasznie dużo ludzi. Przychodzą całe rodziny z dziećmi. Musimy dokładać towar. Nie mam dla pana czasu, bo jestem bardzo zabiegana - opowiadała w pośpiechu kierowniczka sklepu Małgorzata Żak. Przez pewien czas brakło nawet prądu! - W Rynku nie widać ludzi, bo wszystko siedzi w Tesco - rozmawiały panie przy kościele. Od razu można było poznać, kto odwiedził nowy supermarket, między innymi po wypchanych reklamówkach i białych balonach w ręku.

Przypomnijmy, że Tesco o powierzchni 600 metrów kwadratowych mieści się na parterze galerii, którą wybudowała w centrum Włoszczowy inwestorka z Piotrkowa Trybunalskiego. W sklepie zatrudniono ostatecznie 15 mieszkańców Włoszczowy i okolic (podań o pracę było 26 razy więcej!). Na półkach nowego sklepu znajduje się ponad cztery tysiące różnych artykułów. Oferta składa się głównie z polskich wyrobów oraz produktów marki własnej Tesco.

- Mamy bezpłatne reklamówki oraz dogodne godziny otwarcia - codziennie od poniedziałku do soboty od 6 do 22 oraz w niedziele i święta od 9 do 20. W ofercie znajdą się także regionalne i lokalne wyroby - mówi Michał Sikora z biura prasowego Tesco Polska w Krakowie.