MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tłoczno na szczycie. Relacje meczów Klasy Okręgowej (wideo, zdjęcia)

Kamil MARKIEWICZ, [email protected] Mirosław ROLAK, [email protected]
Fragment meczu pomiędzy Skałą Tumlin a Samsonem Samsonów. Na zdjęciu: piłkę z własnego pola karnego w ofiarny sposób wybija Damian Rynk (Samson).
Fragment meczu pomiędzy Skałą Tumlin a Samsonem Samsonów. Na zdjęciu: piłkę z własnego pola karnego w ofiarny sposób wybija Damian Rynk (Samson). fot. Kamil Markiewicz
Wyjątkowo "ciasno" jest w czołówce tabeli klasy okręgowej. Pomiędzy pierwszym a szóstym zespołem są zaledwie trzy punkty różnicy.

Mówią trenerzy:

Mówią trenerzy:

Jacek Pawlik, trener Moravii Morawica:
- Moim zdaniem, był to, obok Nowin, najbardziej wymagający rywal, z jakim dotychczas graliśmy. OKS to poukładany, dobry zespół. Tym bardziej cieszę się z trzech punktów, zdobytych na tak ciężkim terenie.

Jarosław Szczurek, trener Samsona Samsonów: - Mecze derbowe zawsze niosą za sobą wiele emocji, których dziś nie brakowało. Niestety, nie udało nam się wygrać w Tumlinie, na boisku, które jest bardzo specyficzne. Mimo że dwukrotnie prowadziliśmy w tym meczu, nie udało nam się dowieźć wygranej do końca.

Baszta Rytwiany - Lechia Strawczyn 0:2 (0:2), K. Kasprzyk 25, P. Gołuchowski 30.
Lechia: Majdziński - Tkaczyk (75 Kukulski), W. Gołuchowski, K. Majka, Picheta - Zając (78 Opara), D. Kasprzyk, K. Kasprzyk, Gałęziowski - Piotrowski (65 M. Majka), P. Gołuchowski.
- Udało nam się strzelić w pierwszej połowie dwie bramki, co w drugiej odsłonie meczu pozwoliło nam na spokojne kontrolowanie gry. To był mecz walki, ale nie było w nim ani z jednej, ani z drugiej strony jakichś finezyjnych akcji - mówił Jerzy Kowalczyk, prezes Lechii Strawczyn.

Skała Tumlin - Samson Samsonów 2:2 (0:0), Ziębiński 70, Hyb 85 - Piwowarczyk 53, Wójcik 72.
Skała: Świdynowicz - Górecki, Janus, Radek, Janik - Guzik, Czechowski (60 Hyb), Milcarz, Sitarz (75 Adach) - Kołodziej (35 Ziębiński), Michta (70 Krawiec).
Samson: Kita - Stęplewski, Jędrzejczyk, Kołodziejski, Ł. Rynk - D. Rynk, Piwowarczyk, Dulęba, Wójcik - Kondrak (70 Kurządkowski), Strzelecki (73 Włodarczyk).
- Jak w każdym meczu derbowym, emocji nie brakowało. Chcieliśmy wygrać ten mecz, ale nie stanęliśmy na wysokości zadania, ponieważ jako pierwsi straciliśmy bramkę. Gdy udało się ją odrobić, już za moment znów przegrywaliśmy. Ostatecznie udało nam się zremisować, z czego się cieszymy - mówił Dariusz Górecki, grający trener Skały Tumlin.

Zenit Chmielnik - LZS Samborzec 1:0 (0:0), Nędza 56.
Zenit: Malec - Waluś, Cielibała, Pająk, Tomczyk - Biały, Nędza, Radwański (76 Bracisiewicz), Zadorski (85 Gmyr) - Rogala, Kołdras (46 Gwarek).
LZS: Cielecki - Syguła, Trześniewski, Stanek, Grądziel (70 Surowiec) - Dybus, Bijak, Gawroński, Bakalarski - Krawczyk, Rędzi.
W pierwszej połowie słaby mecz w wykonaniu obu zespołów. W drugiej odsłonie meczu gra zarówno z jednej, jak i z drugiej strony wyglądała lepiej. Oba zespoły próbowały znaleźć sposób na strzelenie bramki, ta sztuka udała się gospodarzom. Do końca spotkania goście z Samborca podejmowali nieudane próby na zdobycie wyrównującej bramki.

Koprzywianka Koprzywnica - GKS Rudki 3:1 (2:0), Oszczudłowski 25, Piątkowski 35, Kiljański 80 - Kosmala 85 z karnego.
Koprzywianka: R. Gołębiowski - W. Gołębiowski, Ciach, Ryński (80 Gawroński), Chmielowiec - Piątkowski, Mrozik, D. Krakowiak, Kiljański - Oszczudłowski (65 S. Pyszczek), M. Krakowiak (75 Kuciński).
GKS: Rafalski - Sałata, Dawidowicz, Brzozowski, Mikos - Graczak (73 Barucha), Borowiec, Wojciechowski, Kosmala - D. Kowalski (46 Piekarz), Łebek (46 K. Kowalski).
- Dwie bramki strzelone w pierwszej połowie meczu pozwoliły nam rozpocząć spokojnie drugą odsłonę meczu. Goście cały czas dążyli do tego, aby zdobyć kontaktowego gola, co wykorzystaliśmy, strzelając trzecią bramkę - mówił Wojciech Ciach, trener Koprzywianki Koprzywnica.

Zryw Łopuszno - Unia Sędziszów 1:1 (0:1), Niebudek 68 - Krupa 38.
Zryw: Chojnecki - Barański (82 Jamrozik), Krasnowski, Jarczak, Soboń - Doraszko, Rówiński, Latos, Piwowarczyk - Urbańczyk (62 Niebudek), Pach.
Unia: Otręba - Mendrala, Surdel, Krupa, Żebrowski - Zasada (73 Bratek), Zapalski, Surówka (83 Matelski), Łoboda (89 Wiencek) - Rozborski (80 Chuptyś), Cielebała.
- Po meczu pozostaje niedosyt, ponieważ stworzyliśmy sobie dużo sytuacji ku temu, aby go wygrać. Z drugiej jednak strony przegrywaliśmy, po czym udało nam się zremisować - mówił Mariusz Ludwinek, trener Zrywu Łopuszno.

Zorza Tempo Pacanów - Wicher Miedziana Góra 1:2 (0:0), Gwóźdź 70 - B. Krajewski 71, Słoń 80.
Zorza Tempo: Reczek - M. Marcinek, Kondek, Nowicki, Wójtowicz, Patyna, K. Marcinek, Jabłoński, Moździerz (80. Kopacki), Gwóźdź, Franusiak.
Wicher: Gąsiorowski - Wałek, T. Foks (65. Słoń), P. Tkacz, R. Wrona, Czyż (55. Krajewski), Sobczyk, Łukasiewicz, Piotrowicz, S. Koza, Spera.
Gospodarzom nie udało się wywalczyć choćby jednego punktu w meczu z sąsiadem z dołu tabeli. W pierwszej połowie na boisku było sporo chaosu i żadna z drużyn nie uzyskała przewagi.
Po przerwie trener Wichra Krzysztof Stocki dokonał dwóch zmian i jak się potem okazało - były to bardzo "trafione" zmiany. Obaj gracze, Wesołowski i Krajewski, wpisali się na listę strzelców. Wcześniej jednak, w 68 minucie, Łukasiewicz za taktyczny faul dostał czerwoną kartkę i goście grali w osłabieniu. Chwilę później Wicher stracił bramkę, po tym jak Gwóźdź wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem. Odpowiedź gości była jednak natychmiastowa. Najpierw Krajewski, a potem Wesołowski pokonali defensywę gospodarzy i punkty przypadły Wichrowi.

OKS Opatów - Moravia Morawica 0:1 (0:0), Zawadzki 83.
Opatów: Rak - Dryka, Jasiński, Jankowski, Zięba, Dzietko, K. Kostrzewa, Dziewięcki, Czaja (60. Fraszczyk), Mazepa (80. Kusal), S. Kostrzewa.
Moravia: Bęben - A. Strójwąs, Koncewicz, Rożkiewicz, W. Młynarczyk, Chłąd, Chałan, P. Strójwąs (65. Woś), Śmiałowski, Zawadzki, M. Chlebowski.
Kibice w Opatowie zobaczyli dobry mecz, w którym obydwa zespoły mogły pokusić się o zwycięstwo. O wygranej gości zadecydowała akcja z 83 minuty, kiedy Zawadzki dostał podanie na szesnastym metrze, wyszedł sam na sam z bramkarzem i strzelił w długi róg.

Victoria Skalbmierz - Nidzianka Bieliny 1:3 (1:3), Rechowicz 31 - Sebastian Satro 12, 22, Szczepan Maciejski 33.

Pauzował GKS Nowiny.

Najlepsi strzelcy: 8 - Latos (Zryw), Zawadzki (Moravia), 7 - Gołuchowski (Lechia), 6 - Kołdras (Zenit), Piwowarczyk (Zryw).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie