Tłumne rekolekcje z raperami w kieleckim kościele. Relacje z życia były wstrząsające (zdjęcia, WIDEO)

Poniedziałkowe rekolekcje w wypełnionym po brzegi młodzieżą kościele rozpoczęły się od chóralnego śpiewu "Wystarczy byś był, nic więcej...". przy akompaniamencie zespołu gitar, bębnów, fletu, skrzypiec, wiolonczeli. - Spróbujmy na dwa głosy, wpierw lewa, potem prawa strona - zachęcał ksiądz. - A teraz osobno faceci i dziewczyny...

Po tak melodyjnym wstępie głos zabrał znany raper, występujący obecnie pod pseudonimem Tau, a wcześniej Medium. I właśnie swemu wcześniejszemu wcieleniu poświęcił swój blisko godzinny monolog, zapowiadając kontynuację w środę, już jako Tau.

- Za życia umarłem i narodziłem się ponownie - rozpoczął raper opowiadanie o swoich przygodach między innymi z narkotykami. Dawniej interesował się spirytyzmem, okultyzmem, UFO, new age. Imprezował, nie znał pojęcia grzechu, szukał szczęścia. Podał wiele przykładów, że lekko osiągnięte szczęście trwa tylko przez chwilę. Zbyt krótko. Potem pojawia się pustka, ciemność, beznadzieja. Zastanawiał się: czy oprócz ciała i umysłu mamy duszę? Czy życie jest tylko zbiegiem okoliczności, reakcją chemiczną? Jeśli tak, to dlaczego wciąż nie można kupić tabletki na miłość? Zmienił swoje podejście do życia budując trwalsze fundamenty. Więzi z rodziną, z Bogiem...

W drugiej części rekolekcji rapujący ksiądz Jakub Bartczak podjął temat duszy, ale podał też kilka obrazowych przykładów troski o... zwierzęta. - Niestety są takie czasy, że ludzie bardziej przejmują się losem smutnych gołębi, kotów, psów, a mniej losem człowieka, który nie zawsze ma miłą powierzchowność - mówił.

Obaj raperzy zaapelowali do młodzieży, aby przystąpiła do oczyszczającej spowiedzi wielkanocnej i komunii. Następnie księża poprowadzili Drogę Krzyżową. Kolejne rekolekcje odbędą się we wtorek i środę o godzinach: 9, 11 i 13.30.

SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z KIELC