Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłumy bawiły się na festynie Woli Jachowej (zdjęcia)

Izabela RZEPECKA [email protected]
Kim są Południce? Czy problemy polskiej służby zdrowia można brać NaŻarty? Jakie obrzędy towarzyszyły weselom w dalekiej przeszłości? Odpowiedzi na te i inne pytania czekały na uczestników Ludowego Festynu Integracyjnego, który w niedzielę, 25 sierpnia odbył się w na placu przy Zespole Szkół w Woli Jachowej.

[galeria_glowna]

38 litrów dobroczynności

38 litrów dobroczynności

Podczas festynu można było oddać krew. - Tegoroczna akcja odbyła się w budynku Zespołu Szkół w Woli Jachowej. Dzięki dobrej organizacji, zgłosiło się 113 osób, z których 84 oddały krew. Łącznie zebrano 38 litrów. Światowy rejestr dawców szpiku powiększył się o nowe osoby - mówi Grzegorz Ciepiela, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Gminy Górno, inicjatora akcji. Między dawcami losowano nagrody, między innymi tablety. Niestety, kilkadziesiąt osób nie zdążyło się zarejestrować, ponieważ Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa nie spodziewało się tak dużej frekwencji.

Widzów przyciągnął bogaty program, w którym nie zabrakło występów muzycznych, spektakli, konkursów i skeczów. Imprezie towarzyszyła zbiórka krwi i rejestracja dawców szpiku kostnego.

MUZYKA, KTÓRA INTEGRUJE

Muzyka ludowa długo rozbrzmiewała ze sceny. Wystąpił Zespół Pieśni i Tańca "Bęczkowianie", Zespół Śpiewaczy "Górnianecki" i Zespół Etnograficzny "Niwa". Skoczne melodie porywały zebranych do tańca i śpiewu. Z prawdziwymi szlagierami zaprezentowały się członkinie Koła Gospodyń Wiejskich z Leszczyn, którym towarzyszyła kapela Henryka Janusa z Bęczkowa. Uznanie publiczności zdobył także młody zespół Crazy Melodies założony przez Katarzynę Dziekańską, starszego kustosza Biblioteki Publicznej w Krajnie.

Młodzież najbardziej czekała na wieczorną dyskotekę. Zebrani bawili się przy muzyce zespołu "Czar - Band" oraz "Twist". Gwiazdę wieczoru, grupę "Power Play" przywitało głośnym krzykiem dobre kilka setek rozentuzjazmowanych fanów. Impreza trwała do północy.

TRADYCYJNIE I Z HUMOREM

Za sprawą uczniów i absolwentów Szkoły Podstawowej w Skorzeszycach i Gimnazjum w Górnie publiczność przeniosła się w czasie. W spektaklu "Wesele świętokrzyskie" aktorzy przedstawili dawne obrzędy. Natomiast specjalnie przygotowany na ten dzień występ według scenariusza kieleckiej aktorki Ewy Lubacz, w trzech odsłonach zaprezentowały członkinie Koła Gospodyń Wiejskich w Woli Jachowej. Każdą, niezwykle humorystyczną część widowiska kończyły równie zabawne piosenki, do których na akordeonie akompaniował Mirosław Kwiatek. Dodatkową porcję humoru zapewnił kielecki kabaret NaŻarty, który bardzo dosadnie drwił z mankamentów dzisiejszej służby zdrowia. Tematy skeczów, na przykład długi czas oczekiwania na wizyty u specjalistów, były ponadczasowe.

Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji również dla najmłodszych. Wszyscy uczestnicy konkursów otrzymywali nagrody, między innymi bilety wstępu do Parku Miniatur "Sabat" Krajno podarowane przez właściciela obiektu.

MAGICZNE PRZEDSTAWIENIE

Wieczorem z premierowym spektaklem "Południce" wystąpił teatrzyk "CDN" działający przy Zespole Szkół w Woli Jachowej. W przedstawieniu wzięli udział uczniowie i absolwenci. Przedstawienie w reżyserii Izabeli Kalety zrobiło ogromne wrażenie na widzach. Trwało zaledwie 15 minut, ale na pewno zapisze się w pamięci widzów na długo. Nikt nie mógł zostać obojętny wobec magicznej aury bijącej ze sceny. W spektaklu wystąpili uczniowie i absolwenci Gimnazjum w Woli Jachowej. Przedstawienie przygotowano w ramach wygranego projektu "Kreatywny uczeń XXI wieku" organizowanego przez Świętokrzyskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli i Świętokrzyskie Biuro Rozwoju Regionalnego. Jednym z zadań było przygotowanie inicjatywy na rzecz społeczności lokalnej.

- Wykorzystałam elementy teatru plastycznego i kukiełkowego. Efekty wizualne dominowały nad narracją. Akcja spektaklu bazuje na mitologii słowiańskiej - mówi Izabela Kaleta, nauczycielka języka polskiego w Gimnazjum w Woli Jachowej. - Aktorzy poświęcali swój prywatny czas, aby przedstawienie mogło dojść do skutku. W większości są to osoby, które przewinęły się przez teatr "CDN". Aby zebrać grupę, po prostu, zamieściłam informację na facebooku. Efekt mnie bardzo pozytywnie zaskoczył. Bardzo dziękuję osobom, które się zaangażowały, wszystkim ludziom dobrej woli. Teatr obojętnie czy zawodowy, czy amatorski jest dla ludzi. Jak nie ma publiczności, nie ma też teatru - mówi Izabela Kaleta.

DWA TYSIĄCE

Jak ocenia wójt gminy Górno, Przemysław Łysak, na imprezie mogło zjawić się nawet dwa tysiące ludzi. Starosta powiatu kieleckiego, Zdzisław Wrzałka, który na chwilę przyjechał z dożynek w Morawicy, również był pod wrażeniem liczby osób uczestniczących w zabawie. - Widać, że zapotrzebowanie na takie festyny jest ogromne. W miarę możliwości będziemy je organizować. Jeśli nie uda się co roku, to chociaż co dwa. Opinie o imprezie były przychylne - mówi skromnie Wiesław Kaleta, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Woli Jachowej, organizatora festynu. Szczególne podziękowania składa na ręce wójta Przemysława Łysaka oraz pracowników urzędu gminy Górno za współorganizację festynu. 80 procent kosztów imprezy pokryto z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich.

- Podziękowania należą się dyrekcjom i gronom pedagogicznym szkół, Kołu Gospodyń Wiejskich z Woli Jachowej, personelowi Zakładu Opieki Zdrowotnej w Górnie za opiekę medyczną i wszystkim formacjom, które nieodpłatnie zaprezentowały się na scenie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie