Już po raz trzeci odbyły się w Ostrowcu Targi Pracy, organizowane w ramach projektu Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej i Agencji Rozwoju Lokalnego "Pomocna dłoń - aktywna integracja szansą na lepsze jutro".
Na Targi Pracy, które odbyły się we wtorek, 24 listopada, przyszły tłumy bezrobotnych. - Myślę, że każda forma pomocy ludziom jest dobra. Dowodem na to jest fakt, że przedsiębiorcy na te targi wracają - mówi Jarosław Wilczyński, prezydent Ostrowca Świętokrzyskiego.
Największe nadzieje na znalezienie pracy mieli zwłaszcza ci, którzy ukończyli organizowane przez ostrowiecki Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej kursy w ramach unijnych projektów. Dla nich miały być specjalne oferty.
- Jestem bardzo rozczarowana. Ukończyłam kurs i nie znalazłam żadnej oferty pracy. Jedyne, co warte uwagi, to propozycja następnego szkolenia - mówiła z żalem pani Zdzisława.
Były też takie opinie: - Nie ma tutaj nic ciekawego. Bardziej zajęłam się ofertami kursów i szkoleń. W ogóle zauważyłam, że zdecydowana większość ofert dotyczy mężczyzn - mówi pani Beata.
OFERTY Z INTERNETU
- Targi trwały od godz. 10 dla beneficjentów naszych projektów i od godziny 11 dla wszystkich bezrobotnych. Ogólnie poszukujących zatrudnienia było około tysiąc osób. Wystawców było piętnastu, a ofert pracy - około trzysta - mówi Agnieszka Zięba, specjalista do spraw pośrednictwa pracy z Agencji Rozwoju Lokalnego w Ostrowcu.
- Oferty pochodziły zarówno od wystawców, jak i z urzędów pracy. Pojawiły się także oferty z internetowych portali, które wyszukali nasi pracownicy - dodaje pani Zięba.
Pracę mogli znaleźć specjaliści do spraw funduszy unijnych, piloci wycieczek międzynarodowych, kierowcy, instruktorzy nauki jazdy, agenci ubezpieczeniowi, przedstawiciele handlowi, recepcjonistki, kelnerzy, barmani czy kucharze.
EFEKTÓW JESZCZE NIE ZNAMY
Nie wiadomo czy ktoś znalazł na targach prace. - Tego jeszcze nie wiemy. Na razie każdy z wystawców zebrał po około 50 życiorysów od chętnych. Być może za tydzień lub dwa pracodawcy zaczną zapraszać ich na rozmowy kwalifikacyjne - mówi Agnieszka Zięba.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
