Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tłusty Czwartek nie może obyć sie bez pączków. Co trzeba o nich wiedzieć?

Luiza BURAS-SOKÓŁ
Na świeże pachnące faworki, zwane inaczej chrustem zaprasza właścicielka cenionej kieleckiej cukierni Świat Słodyczy przy ulicy Paderewskiego Iwona Wójcik.
Na świeże pachnące faworki, zwane inaczej chrustem zaprasza właścicielka cenionej kieleckiej cukierni Świat Słodyczy przy ulicy Paderewskiego Iwona Wójcik. Dawid Łukasik
Tłusty Czwartek - jeden dzień w roku, w którym nie trzeba, a wręcz nie można liczyć kalorii.

Z dżemem, marmoladą, budyniem, czekoladą czy ajerkoniakiem - tego dnia królują pączki w przeróżnych odsłonach. Przesąd mówi, że ci, którzy chcą mieć szczęśliwy i dobry rok muszą zjeść choć jednego. Lepiej zatem nie kusić losu i…skusić się na pączka.

To już tradycja, że zakończenie karnawału trzeba uczcić w ten bardzo przyjemny i słodki sposób. Oprócz pączków popularne są także faworki, zwane również chrustem, czyli kruche ciasteczka smażone w głębokim tłuszczu, posypane cukrem pudrem. Zwolennicy słodyczy będą więc mieli w czym wybierać.

Świeże najpyszniejsze

Wiadomo, że najsmaczniejsze są te najświeższe pączki, dlatego cukiernie, które wypiekają słodkości na miejscu, jak na przykład kielecki Świat Słodyczy będą miały dziś powodzenie. I choć mówi się, że ciepłych wypieków nie powinno się jeść od razu, kto by przestrzegał tej zasady mając przed sobą świeżutkiego, puszystego pączka?

Smakowite, najlepsze pączki powinny być wyrabiane ekologicznie, z prawdziwych drożdży, bez ulepszaczy i spulchniaczy, smażone na świeżym tłuszczu. Z kolei przyglądając się pączkowi możemy stwierdzić, czy jest on dobrze usmażony. Wypiek powinien być brązowy od góry i od dołu, z jasną obwódką dookoła.

Jak spalić?

O konsekwencjach pączkowego obżarstwa można pomyśleć w piątek. Ważne, by nie wpadać w panikę, tylko racjonalnie obliczyć, ile kalorycznej nadwyżki zafundowaliśmy sobie poprzedniego dnia i jak się jej pozbyć.

Średniej wielkości pączek waży 60 gramów i nie bez powodu nazywany jest bombą kaloryczną, zawiera bowiem prawie 10 gramów tłuszczu i dostarcza organizmowi ponad 220 kalorii, czyli tyle, co pięć jabłek lub dwanaście pomidorów! Żeby spalić jednego pączka wystarczy biegać przez pół godziny, pływać przez 20 minut, wybrać się na godzinny spacer lub oglądać telewizję 10 godzin. Można też połączyć przyjemne z pożytecznym i 2 godziny odkurzać mieszkanie, albo skupić się tylko na przyjemności i przez 30 minut uprawiać seks.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie