To był bieg pełen potu i adrenaliny. Nieustraszeni pobiegli w Kozowie [DUŻO ZDJĘĆ]

Start i meta biegu znalazła się przed Świetlicą Wiejską w Kozowie, gdzie po ciężkich zmaganiach można było zregenerować siły posilając się pysznościami przygotowanymi przez Koło Gospodyń Wiejskich z Kozowa, Przyłóg i Stanowisk. Natomiast dla wszystkich uczestników były napoje, kiełbaska z ogniska i wojskowa grochówka za darmo.

Nie zabrakło wody, piasku i błota, było mnóstwo adrenaliny, zabawy oraz testu własnych możliwości. Dopisała nie tylko pogoda, ale również goście – władze powiatu oraz gminy Smyków.

Głównym celem biegu było pokonanie wszystkich przygotowanych przeszkód z pomocą grupy lub innych uczestników zawodów. Tę pomoc można było zauważyć przy pokonywaniu przeszkód, każdy sobie pomagał, a bieg ukończyli wszyscy dostając na mecie medal. Główną nagrodą były puchary za zajęcie miejsc na podium oraz te okolicznościowe przeznaczone dla organizatorów i patronów.

Na terenie świetlicy były również zapewnione atrakcje dla najmłodszych.
Organizatorami biegu były grupy FIT Radoszyce oraz ImperActive. Główni patroni: Nadleśnictwo Ruda Maleniecka, Starostwo Powiatowe oraz Urząd Gminy Smyków.

Jedna żona to mało! Ci celebryci to seryjni rozwodnicy

Co Ty wiesz o zespole Playboys?	Na scenie teatru Żeromskiego zagra sława
Jakie filmy pobiły rekordy oglądalności w Polsce?	Do jakiego gatunku należy ta piosenka? Quiz