MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To był karnawałowy zawrót głowy w Kazimierzy Wielkiej

Adam Ligiecki
Dzieci bawiły się super! „Łapanie” tysięcy bajek mydlanych  było jedną z atrakcji  kostiumowego balu karnawałowego w Kazimierzy.
Dzieci bawiły się super! „Łapanie” tysięcy bajek mydlanych było jedną z atrakcji kostiumowego balu karnawałowego w Kazimierzy. Dorota Pilarska
Mali kazimierzanie bawili się świetnie na balu kostiumowym. Julia i Igor - Królewską Parą 2016!

Już po raz trzynasty Kazimierza Wielka zorganizowała kostiumowy bal karnawałowy dla najmłodszych. „Pechowa trzynastka” okazała się jednak... bardzo szczęśliwa. Niedzielna impreza w hali przy ulicy Kościuszki - na półmetku ferii zimowych - udała się na szóstkę!

Za „odczynianie pecha” zabrał się Czesław Kowalski. Dyrektor Kazimierskiego Ośrodka Kultury po raz pierwszy - publicznie - wystąpił w roli Świętego Mikołaja. I to takiego w wersji europejskiej: jadąc z Berlina do Rovaniemi zahaczył akurat o Kazimierzę. Trzeba więcej?

Julia i Igor - superpara!
Oficjalnego otwarcia imprezy dokonał jednak burmistrz Adam Bodzioch. Życząc małym kazimierzanom - wspaniałej i niezapomnianej zabawy.

Skoro kostiumowy bal karnawałowy, to obowiązywały fantazyjne stroje. Dzieci przebrały się za postacie z ulubionych bajek, programów telewizyjnych. Jak co roku, królowały małe księżniczki; mogliśmy też podziwiać galerię wróżek, czarodziejek, leśnych elfów, pszczółek i motylków. Chłopcy trzymali fason, prezentując się publiczności jako Supermani, rycerze, piraci czy kowboje. A nawet... wilki i wampiry!

Karnawałowe jury miało nie lada ból głowy przy wyborze Królowej i Króla Tym Balu 2016. Tym razem te prestiżowe tytuły trafiły do pięciolatków. Królewską parę tworzą: księżniczka Julia Romańska z Donos i pirat Igor Jańczyk z Gabułtowa.

Co za Mikołaj!
Program niedzielnej imprezy był bogaty i urozmaicony. Na parkiecie hali - zamienionym tego dnia w wielką salę balową - dzieciaki bawiły się znakomicie, pląsając w rytm ulubionych piosenek: „Kaczuszek”, „Samby de Janeiro”, twista czy rock’n’rolla. W roli wodzirejek wystąpiły Ewa Wojciechowska i Agnieszka Styczeń, wspierane przez Robsona - klauna Robbie.

Temperatura skoczyła o 100 stopni w gór, gdy na arenie pojawił się Mikołaj! Na dzień dobry poprowadził „kazimierską ciuchcię” w rytm przeboju „Jedzie pociąg z daleka”, a potem święty-dyrektor rozdawał z wielkiego kosza czekoladowe łakocie.

W części artystycznej oglądaliśmy między innymi: grupę Mam Talent z Donos, pokaz akrobatyki, cyrkowe ewolucje Andżeliki Kałuży. Furorę robiły też wyścigi w workach, tunele animacyjne, kręcenie hoola-hop, bańki mydlane.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie