To był pokaz z udziałem księżnej! Kielecki Off Fashion w Brukseli

Kielczanka Katarzyna Łęcka - projektantka, która robi już międzynarodową karierę zaprojektowała apaszkę i poszetkę męską. Te przedmioty wygrały konkurs na gadżet promujący Dom Polski Wschodniej.
(fot. Kamila Lis)

Po raz pierwszy w prawie siedmioletniej historii Międzynarodowego Konkursu dla Projektantów i Entuzjastów Mody Off Fashion jego uczestnicy mogli zaprezentować swoje kolekcje poza granicami kraju. Pokonkursowy pokaz w Brukseli to efekt współpracy z Domem Polski Wschodniej, instytucji, która łączy pięć województw: warmińsko-mazurskie, podlaskie, lubelskie świętokrzyskie i podkarpackie. Każdy z tych regionów reprezentował projektant wybrany podczas ostatniej XIII edycji konkursu Off Fashion. Trzynastka okazała się szczęśliwa dla czwórki finalistów: Joanny Pieczyńskiej, duetu Ima Mad, Rafała Zielińskiego, duetu Siblings.

ŚWIĘTOKRZYSKA INSPIRACJA

Województwo świętokrzyskie reprezentowała półfinalistka konkursu, Sara Szczygielska. 25-letnia studentka Akademii Sztuk Pięknych w Łodzi stworzyła kolekcję inspirowaną legendą o świętym Emeryku.

- Pojawia się w niej jeleń, który między rogami ma krzyż. Mnie właśnie zainspirował ten jeleń, który był przewodnikiem, wskazywał drogę. W mojej kolekcji przewija się sylwetka jelenia, wyciętego ze skóry, ale także motywy nim inspirowane - wyjaśnia Sara Szczygielska. - Pochodzę z miejscowości położonej tuż przy Górze Świętego Krzyża. Fajnie jest pokazać motyw z regionu rodzinnego.

Świętokrzyskich elementów było więcej. Podczas pokazu został oficjalnie zaprezentowany gadżet, promujący Dom Polski Wschodniej. Konkurs na ten przedmiot towarzyszył XIII edycji Off Fashion. Zwyciężyły: apaszka i poszetka męska zaprojektowane przez kielczankę Katarzynę Łęcką.

Wyjście kolekcji projektantów z kolejnych województw poprzedził pokaz lalek teatralnych. Dzieła kolejnych projektantów zapowiadali bohaterowie z innej bajki.

Dyrektor Magdalena Kusztal przed wyjazdem do Brukseli zdradziła nam, że denerwuje się, czy wszystko dobrze wypadnie. A co powiedziała po zakończonym pokazie w Autoworld?

GORĄCA ATMOSFERA

- Było bardzo gorąco. Zarówno za sprawą temperatury, jak i klimatu samej imprezy - żartowała Magdalena Kusztal. - Pokaz został bardzo ciepło przyjęty. Otrzymaliśmy wiele gratulacji. Nie byłam tam szczególnie przedstawiana, więc wiele osób zadało sobie trud, by dowiedzieć się, kto jest organizatorem pokazu, docierało do mnie i mi gratulowało. Wielu widzów zaskoczyła prezentacja lalek teatralnych. Dopisali goście, przybyło liczne grono ambasadorów. Z widowni było słychać komentarze w różnych językach. Nie zabrakło samej księżnej Aleksandry Belgijskiej.

Pokaz okazał się sukcesem całej ekipy z Kieleckiego Centrum Kultury, ale także samych projektantów.
- Ich kolekcje zebrały pochlebne opinie. Myślę, że zostało zadzierzgniętych wiele kontaktów - podkreśla dyrektor Kusztal.

Skoro pokaz w Brukseli się udało, teraz zgodnie w wcześniejszymi zapowiedziami można się spodziewać, że projektanci z Off Fashion ruszą na podbój Rzymu.
- Ten wyjazd wiosną przyszłego roku staje się coraz bardziej realny - przyznaje Magdalena Kusztal.