Przypomnijmy, w połowie maja kieleccy celnicy dostali anonimowy sygnał, że w sklepie w centrum Kielc oferowane są ubrania z logo marki Burberry nie będące oryginalnymi produktami tej firmy.
Funkcjonariusze Izby Celnej w Kielcach wraz z przedstawicielem kancelarii prawnej reprezentującej właściciela znaku towarowego, sprawdzili rzeczy znajdujące się sklepie i zabezpieczyli 693 sztuki odzieży.
"Uczestniczący w kontroli przedstawiciel kancelarii prawnej reprezentującej właściciela chronionego znaku jednoznacznie stwierdził, że towar wystawiony do sprzedaży, jest podrobiony i wystąpił z wnioskiem o ściganie" informuje w wydanym we wtorek komunikacie Katarzyna Cabaj z Izby Celnej w Kielcach.
Menager sklepu w piśmie przesłanym wtedy do redakcji "Echa Dnia" zapewniał, że zarzuty są bezpodstawne a produkty oryginalne, pochodzące z legalnie działających sklepów i hurtowni na zachodzie.
"Dyrektor Izby Celnej podjął decyzję o powołaniu biegłego sądowego (...) Wynik ekspertyzy wskazał, że racja leży po stronie właściciela sklepu. Należy ubolewać, że działania podjęte na wniosek i we współpracy z przedstawicielem właściciela chronionego znaku, który uczestniczył w kontroli, doprowadziły do zaistnienia tej sytuacji" pisze we wtorkowym komunikacie Katarzyna Cabaj.
Szef kieleckich celników podjął decyzję o umorzeniu postępowania i o jej zatwierdzenie zwrócił się do prokuratury. Zapadła też decyzja o zwrocie towaru.
- Z opinii biegłego wynika, że towar jest oryginalny, a znaki autentyczne. Prokurator umorzył postępowanie za względu na brak znamion czynu zabronionego - informuje prokurator Beata Zielińska-Janaszek, szef Prokuratury Rejonowej Kielce-Wschód.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?