Paweł Kotwica: *W takim meczu jak ten decydują detale. Jakie zadecydowały twoim zdaniem o naszej przegranej w Chorwacją?
Tomasz Rosiński: - Chorwaci konsekwentniej grali w ataku, usypiali nas powolną grą. A gdy sędziowie pokazywali grę na czas, oni zdobywali bramkę. My w porównaniu do nich graliśmy zbyt niecierpliwie i w tym był klucz do ich sukcesu.
*Ale w pierwszej połowie tej cierpliwości wam chyba wystarczało?
- Pierwsza połowa w naszym ataku była niezła, chociaż rzuciliśmy mało bramek. W ogóle mało bramek padło w tym meczu... (45 - przyp. red.)
*Nie masz wrażenia, że w kilku przypadkach sędziowie wam przeszkodzili?
- (chwila zastanowienia) - Ciężko mi oceniać pracę sędziów, myślę, że gdybyśmy zagrali lepsze spotkanie, to my byśmy się cieszyli ze zwycięstwa i decyzje sędziów nie miałyby żadnego znaczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
