Tomasz Socha Samorządowcem Roku 2021 w powiecie pińczowskim

Tomasz Socha jest jednym z najmłodszych włodarzy w województwie świętokrzyskim. Ma 35 lat, a przed wyborami w 2018 roku nie miał w ogóle do czynienia z samorządem. Mimo tego od początku postawił sobie ambitne cele, które realizuje punkt po punkcie.

- Chciałem spróbować swoich sił w samorządzie, aby poprawić sytuację gminy, w sposób, który uważam za słuszny. Pierwsze miesiące kadencji były trudne. Spodziewałem się trochę innego systemu pracy. Po początkowych porażkach i zwątpieniach udało się przejść do realizacji programu wyborczego. Sięgamy po dodatkowe źródła finansowania, środki zewnętrzne, zarówno krajowe, jak i unijne tak, by nie zadłużać zbytnio naszej gminy - mówi Tomasz Socha.

To właśnie zmniejszenie zadłużenia uważa za jeden ze swoich największych sukcesów. - Udało nam się spłacić ponad dwa miliony dwieście tysięcy złotych kredytu, które były zaciągnięte w poprzednich kadencjach. Dzięki temu budżet jest dziś bardziej zbalansowany i w przyszłości będzie można myśleć o większej liczbie inwestycji - dodaje.

W pracy samorządowca kieruje się zasadą, że najważniejsze jest dobro mieszkańców i gminy jako całości, a nie osób wpływowych. - Bardzo chwalę sobie współpracę z radnymi. Mamy różne zdania, różne opinie, natomiast naszym celem jest merytoryczna i rzeczowa dyskusja - mówi Tomasz Socha.

Jedną z ważniejszych spraw, którą udało mu się zrealizować w ciągu minionych trzech lat była dalsza rozbudowa sieci kanalizacyjnej. Kiedy przychodził do urzędu, w gminie siedem sołectw było jeszcze nieskanalizowanych. Dzięki jego pracy udało się doprowadzić do tego, że prawdopodobnie już w 2022 roku w Borczynie, Rębowie, Kliszowie, Woli Żydowskiej mieszkańcy nareszcie będą tę wymarzoną kanalizację posiadać. Co więcej, gmina czyni starania, aby w najbliższych latach doprowadzić do skanalizowania jeszcze trzech miejscowości - Janowa, Gartatowic, Samostrzałowa, i wygląda na to, że raczej nic tych planów nie pokrzyżuje.

Bólem głowy każdego wójta i burmistrza w Polsce są sprawy związane z utrzymaniem dróg. W gminie Kije dziedzina ta wygląda całkiem nieźle. Pieniądze na remont tras w Umianowicach, Kliszowie i Gołuchowie są już zabezpieczone z funduszu dróg samorządowych wysokości ponad dwóch milionów złotych. Tylko w 2021 roku na remonty dróg przeznaczono 120 tysięcy złotych. Niedługo rozstrzygnie się także przetarg na modernizację oświetlenia ulicznego zgodnie z sugestiami mieszkańców. Gmina dba również o oświatę. Niedawno pozyskała cztery miliony złotych na budowę boisk w Kijach, Włoszczowicach i Gartatowicach. Wkrótce ma być ogłoszony przetarg, prace mogą zakończyć się już w 2022 roku. Są organizowane dodatkowe zajęcia świetlicowe dla dzieci w Kijach, Włoszczowicach i Gartatowicach W dziedzinie ochrony zdrowia udało się pozyskać pieniądze na termomodernizację gminnej przychodni. Dużo dzieje się także w obszarze ochrony środowiska. Wójtowi udało się doprowadzić do pozyskania ponad czterech milionów złotych dofinansowania na montaż instalacji fotowoltaicznych. Gmina stale wspiera także ochotnicze straże pożarne, które działają na jej terenie.

- Pracy jest, jak widać, naprawdę sporo. Obecnie pracujemy też nad przygotowaniem strategii rozwoju gminy Kije do 2030 roku. Skończymy ją w czerwcu. Wyznaczy ona kierunki rozwoju naszej małej ojczyzny na następną dekadę - mówi Tomasz Socha.

Prywatnie Tomasz Socha jest szczęśliwym mężem i ojcem dwójki dzieci. Młodsze z nich - córeczka - przyszło na świat 5 listopada. - Wolny czas zajmuje mi teraz głównie opieka nad nią. Jeśli mam trochę więcej przestrzeni, lubię kopać piłkę z moim synem, który jest zawodnikiem Orląt Kielce. Zostałem więc kibicem tego klubu - żartuje Tomasz Socha.

Lubi także podróże. Wraz z małżonką często odwiedzają polskie Tatry. Ostatnio dzieje się to w ramach Klubu Miłośników Gór Polskich, który zawiązał się w Kijach.

Drugie miejsce w naszym plebiscycie zajęli Włodzimierz Badurak - burmistrz miasta i gminy Pińczów, a trzecie Tadeusz Sułek, wójt Złotej.