Zespół w 2008 roku zdobył serce publiczności i otrzymał nagrodę Bursztynowego Słowika, a kilka dni temu wydał swoją pierwszą płytę. - Nie stronię od mody, ale cenię prostotę - mówi o własnym wizerunku wokalista - A to co lubię nosić na co dzień, łączy się płynnie z moim scenicznym wizerunkiem.
- Moja szafa jest pełna czarnych ubrań, bo uwielbiam ten kolor. - zdradza tajemnicę swej garderoby Tomek - W czerni czuję się sobą, to znaczy dobrze i naturalnie. Poza tym jest bardzo... rockowa, a to styl mi bliski, choć nie pojmuję go stereotypowo: nie noszę glanów, skóry, ćwieków. Mam wrażenie, że mój wizerunek i sceniczny obraz zespołu Pectus, jest spójny z muzyką, jaką gramy czyli rockowy, ale w łagodnym, subtelniejszym wydaniu.
Muzyk łączy czerń noszonych ubrań ze stylem klasycznym. Często nosi marynarki, jeśli wybiera garnitur to tylko ciemny i jednolity. Nie stroni od dodatków jak czapki, szaliki. Zawsze nosi dwa pierścienie, oba z wizerunkiem skorpiona. - Jestem egocentrykiem, jak każdy zodiakalny skorpion - mówi o sobie.
-Pectus nie ma stylisty odpowiedzialnego za nasz wizerunek na scenie, ale zawsze zwracamy uwagę na modę, zawsze prosimy o radę i podpowiedzi znajomych, którzy zawodowo zajmują się modą - mówi Tomasz Szczepanik - Czasem, razem z kolegami z zespołu, robimy razem zakupy, zarówno w Polsce jak i poza granicami. Jeśli coś klasycznego, ujmująco prostego i uniwersalnego mi się spodoba - wtedy nawet cena nie jest przeszkodą! - śmieje się wokalista grupy Pectus.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?