MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tomasz Żelazowski, najbardziej znany wychowanek OKS Opatów wciąż gra w piłkę

Dorota KUŁAGA [email protected]
Tomasz Żelazowski rundę jesienną spędził w Wiśle Annopol, którą prowadził jego dobry znajomy z KSZO Ostrowiec - Marcin Wróbel.
Tomasz Żelazowski rundę jesienną spędził w Wiśle Annopol, którą prowadził jego dobry znajomy z KSZO Ostrowiec - Marcin Wróbel. Kamil Markiewicz
Najbardziej znany wychowanek OKS Opatów Tomasz Żelazowski gra jeszcze w piłkę w Wiśle Annopol. W jego macierzystym klubie występuje brat Paweł

Tomasz Żelazowski

Tomasz Żelazowski

Urodził się 22 września 1974 roku w Opatowie. Występował w OKS Opatów, KSZO Ostrowiec, Koronie Kielce, RKS Radomsko, Turze Turek, cypryjskim zespole AE Mesogis, ponownie KSZO, Polonii New York SC, Orliczu Suchedniów, Wiśle Sandomierz, obecnie jest zawodnikiem Wisły Annopol. W ekstraklasie rozegrał 66 spotkań, zdobył 13 bramek.

Tomasz Żelazowski, najbardziej znany piłkarz wywodzący się z Gierczyc koło Opatowa, gra jeszcze w piłkę w zespole Wisły Annopol. W OKS Opatów występuje natomiast jego młodszy brat Paweł Żelazowski.

Tego piłkarza w powiecie opatowskim nikomu nie trzeba przedstawiać. Był najpopularniejszym sportowcem 2001 roku na ziemi świętokrzyskiej w plebiscycie "Echa Dnia".

MIAŁ DUŻO PROPOZYCJI

Był objawieniem sezonu 2001/02 w ekstraklasie w barwach KSZO Ostrowiec. W jednej rundzie zdobył dziewięć bramek, był nominowany do piłkarskiego Oskara w kategorii objawienie roku. Wtedy też posypały się propozycje z lepszych klubów, między innymi z Polonii Warszawa, Odry Wodzisław. Wychowanek OKS Opatów został jednak w Ostrowcu. Na pewno jest jednym z najbardziej popularnych piłkarzy wywodzących się z Kielecczyzny. Obecnie już pracuje, a w piłkę gra głównie hobbystycznie w Wiśle Annopol, występującej w klasie okręgowej. - Jak czas pozwalał, to jesienią jeszcze grałem. Żeby brzuch za duży nie urósł - z uśmiechem mówi Tomek, który w Ostrowcu prowadzi też zajęcia z młodzieżą.

BRAT GRA W OPATOWIE

Do OKS Opatów, swojego macierzystego klubu, ma ogromny sentyment. - Trenerem jest mój dobry znajomy Mariusz Kadela. Gra tam też mój brat, z mniejszym lub większym powodzeniem, bo ciężko mu to pogodzić z pracą. Ale na bieżąco interesuję się tym, co dzieje się w OKS - stwierdza Tomek. - Fajnie by było, żeby ten zespół awansował w tym sezonie do klasy okręgowej. Uważam, że takie miasto jak Opatów powinno mieć nawet czwartą ligę. Zdaję sobie sprawę z tego, że ciężko jest znaleźć na to środki finansowe, ale nie jest to niemożliwe - dodaje Tomasz Żelazowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie