MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Opatowskiej po raz 11 kwestowało na opatowskim cmentarzu. Zobaczcie zdjęcia

Sandra Krakowiak
Sandra Krakowiak
Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Opatowskiej po raz 11 kwestowało na opatowskim cmentarzu. Pieniądze zbierały wiceprezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej Barbara Kasińska i Gustawa Skrzypczak.
Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Opatowskiej po raz 11 kwestowało na opatowskim cmentarzu. Pieniądze zbierały wiceprezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej Barbara Kasińska i Gustawa Skrzypczak. Sandra Krakowiak
Na cmentarzu parafialnym w Opatowie po raz jedenasty odbyła się kwesta zorganizowana przez Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Opatowskiej. Pieniądze zbierane są na renowację zabytkowych nagrobków. Jak podkreślali kwestujący, w tym roku ofiarodawcy byli niesamowicie hojni.

Tegoroczna kwesta cieszyła się dużym powodzeniem. Zbiórkę pieniędzy organizują członkowie Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej. Wolontariuszy z puszkami można było spotkać przy głównej bramie cmentarza parafialnego w niedzielę, 31 października oraz we wtorek 1 listopada. Kwestowali radni, nauczyciele, burmistrz oraz członkowie i prezes Towarzystwa.
W ubiegłym roku podczas jednodniowej zbiórki zebrano 7 tysięcy 699 złotych i 63 grosze oraz 12 euro, 2 eurocenty i 2 korony czeskie.

Jak mówi wiceprezes Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej, Barbara Kasińska w tym roku na pewno pieniędzy będzie więcej.
- Kwesta trwa dwa dni, więc na pewno uda się zebrać więcej pieniędzy. Ludzie chętnie wrzucają pieniądze i to cieszy najbardziej, bo wszystkie środki przeznaczane są na szczytny cel – mówi i dodaje, że sądząc po ciężarze puszek może paść rekord.

Chcą odnowić nagrobki rodziny Rządkowskich

Pieniądze pozyskane z poprzedniej kwesty Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Opatowskiej przeznaczyło na prace konserwacyjne nagrobka Sabiny z Rządkowskich Świerczyńskiej, pochowanej w 1892 roku.
- Zaczęliśmy odnawiać nagrobki - figury, które znajdują się przy kaplicy, rodziny Rządkowskich. Odnowiliśmy jeden z tych nagrobków, to jest taki obelisk zakończony krzyżem u góry i obok jest drugi i taka jest nasza koncepcja, żeby odnowić całość – mówi Andrzej Żychowski, sekretarz Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej.
Nagrobek był przechylony na bok, co groziło jego przewróceniem. Koszty renowacji pomnika, która była pracochłonnym przedsięwzięciem, przekroczyły wartość ubiegłorocznej zbiórki, dlatego pieniądze zebrane podczas tegorocznej kwesty uzupełnią brakującą kwotę. Jeżeli uda się zebrać więcej pieniędzy, zostaną one przeznaczone na naprawę kolejnych cennych nagrobków.

Ofiarodawcy w Opatowie bardzo hojni

Mieszkańcy Opatowa oraz przyjezdni chętnie wrzucali pieniądze do puszek.
- Dużo i chętnie wrzucają i to nawet grube pieniądze o dużym nominale, bo są i 50 złotowe banknoty – mówi Iwona Swatek z Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej.
Marcin Nowak, członek opatowskiego stowarzyszenia, jest zaskoczony tak dużym zainteresowaniem kwestą. - Naprawdę, dużo osób podchodzi i wrzuca pieniążki, myślę, że będzie więcej niż w latach ubiegłych. No nawet nie myślałem, że tak dobrze będzie szła zbiórka. Pięknie, bo potrzeb jest dużo – dodaje pan Marcin.

Pani Halina, która przekazała pieniądze na renowację zabytków podkreśla, ze warto takie inicjatywy wspierać, bo to pamięć na lata.
- Trzeba wrzucić grosik, bo nasz grosik i kolejnej osoby składa się na setki i tysiące i za to można odświeżyć pamięć. Bo jeśli niszczeją groby to niszczeje pamięć o osobach, które żyły w tym mieście i to miasto i jego historię tworzyły – mówi pani Halina.
A pani Ewa do puszek Towarzystwa, wrzuca zawsze, gdy tylko przyjeżdża na wszystkich świętych do Opatowa. - Mieszkam w Łodzi, ale jestem związana z tym miastem od urodzenia. Uwielbiam jego historię i uważam, że warto przekazywać cenne informacje młodym, którzy często są nieświadomi tego, że tutaj na tej ziemi było mnóstwo mądrych ludzi tworzących tę ojczyznę naszą. Zawsze wrzucam. I pamiętam jak jeszcze kwestowała pani Irena Szczepańska. Dziś wrzucając pieniądze myślę też o niej – mówi pani Ewa.

Do tej pory zebrano ponad 60 tysięcy złotych

Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Opatowskiej organizuje kwesty na opatowskiej nekropolii od 2009 roku – do tej pory zbiórki odbyły się dziesięć razy. Darczyńcy, odwiedzający cmentarz w uroczystość Wszystkich Świętych wsparli akcję ponad 62 tysiącami złotych. Dzięki tym funduszom oraz środkom finansowym między innymi samorządów, firm i instytucji – w tym Świętokrzyskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków – a także potomków pochowanych osób, udało się uratować przed zniszczeniem 13 cennych pomników i płyt nagrobnych, wykonanych głównie z piaskowca.

Opatowski cmentarz parafialny skrywa bardzo dużo starych i zabytkowych grobów, które wymagają natychmiastowej renowacji. - Szczególnie groby kamienne – mówi Andrzej Żychowski – W tej chwili na grobach z końca wieku XVIII, największym problemem są trzpienie, które podtrzymują krzyże. Bardzo często już z niektórych tych nagrobków pospadały krzyże i to wymaga naprawy. Są też groby, które uległy uszkodzeniu na przykład przy wycince drzew. Jest też dużo grobów kamiennych z końca XIX i początku XX wieku, które wymagają remontu – dodaje sekretarz Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Opatowskiej.

Podczas kwesty udało się zebrać 11 tysięcy 688 złotych 26 groszy oraz 71 eurocentów.

od 7 lat
Wideo

Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie