Na budowie w Kielcach doszło do dramatu. Nie żyje pracownik
O dramacie policjanci zostali powiadomieni w środę, 11 października o godzinie 11.39. Do nieszczęścia doszło na budowie przy ulicy Górnej w Kielcach. Z relacji 40-letniego kierownika budowy wynikało, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.
- Mężczyzna mówił policjantom, że 42-letni pracownik na wysokości szóstego piętra montował barierki zabezpieczające rusztowanie. Jak wynika ze słów 40-latka, pracownik nie zachował ostrożności i runął z wysokości około 16 metrów – wyjaśnia młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Kielcach.
Niestety, upadek miał tragiczny skutek. Życia 42-letniego mężczyzny nie udało się uratować. Przybyły na miejsce lekarz mógł jedynie stwierdzić jego zgon.
Gdzie reszta pracowników?
Ze słów kierownika budowy wynikało, że w chwili wypadku na miejscu przebywało około 20 pracowników.
- Mężczyzna wyjaśniał, że zaraz po zdarzeniu około dziewięciu pracowników samowolnie opuściło teren budowy bez jego wiedzy i zgody – opowiada młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Kielcach.
Policjanci sprawdzili stan trzeźwości pozostałej jedenastki. Wszyscy, prócz jednego byli trzeźwi. 39-letni mężczyzna wydmuchał niespełna 0,3 promila alkoholu.
- Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, powiadomiona została również Państwowa Inspekcja Pracy – mówi młodszy aspirant Małgorzata Perkowska-Kiepas.
Zobacz zdjęcia z miejsca tragicznego wypadku na budowie w Kielcach
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
