Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w domu dziecka. 15-latek powiesił się w łazience. Dlaczego?

Mateusz Bolechowski [email protected]
W budynku przy ulicy Rejowskiej młody wychowanek domu dziecka odebrał sobie życie.
W budynku przy ulicy Rejowskiej młody wychowanek domu dziecka odebrał sobie życie. M. Bolechowski
Nastolatek ze Stąporkowa popełnił samobójstwo w Skarżysku i nikt nie wie, dlaczego. Chłopiec miał trudne życie. Z jakiego powodu je sobie odebrał?

We wtorek po południu w Skarżysku - Kamiennej doszło do wstrząsającej tragedii. W domu dziecka "Przystań" przy ulicy Rejowskiej młody chłopiec odebrał sobie życie. Przed godziną osiemnastą, kiedy zamknął się w łazience przy pokoju, w którym mieszkał.

Po jakimś czasie jego przedłużająca się nieobecność zaniepokoiła wychowawcę. Obawy, niestety, nie były płonne. W łazience znaleziono chłopca, powieszonego na skręconym prześcieradle. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, ze przez dłuższy czas próbowano ratować gasnące życie, jednak reanimacja nie przyniosła efektu. 15 - latek zmarł. Od wczoraj "Przystań" to placówka zamknięta dla postronnych. - Nie udzielam żadnych komentarzy - powiedziała nam Elżbieta Azarowicz, dyrektor placówki.

Chłopiec był spokojny

Chłopiec pochodzący ze Stąporkowa w skarżyskim domu dziecka wychowywał się od dwóch lat. Podobno w tym czasie rodzice nie kontaktowali się z nim, był sierotą społeczną, nie biologiczną. Na miejscu zdarzenia cały czas pracuje policyjna ekipa, funkcjonariusze starają się ustalić okoliczności. - Wstępnie wykluczamy możliwość, by ktokolwiek przyczynił się do śmierci chłopca. To tragedia - mówi komisarz Zbigniew Pedrycz, rzecznik prasowy świętokrzyskiego komendanta wojewódzkiego policji. Dlaczego 15 - letni chłopiec targnął się na własne życie? Miał opinię spokojnego. Wiadomo, że nie miał lekkiego życia, wychowywał się w rodzinie patologicznej. W Skarżysku przebywał dość długo, ośrodek cieszy się dobrą opinią, niedawno został wyremontowany wewnątrz, warunki są dobre.

Dlaczego to zrobił?

Nieoficjalnie wspomina się o sprawach sercowych. Dobrze poinformowani mówią o tym, że w tym roku 15-latka wydalono z kolonii za złe sprawowanie. Miał brać udział w jakimś niegroźnym wybryku.
Co było przyczyną desperackiego czynu? Być może odpowie na to pytanie policyjne śledztwo.

Czytaj więcej w środę w Echu Dnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie