Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tragiczny koniec historii psa, który wyrwał się z wnyków. Pomimo walki o jego życie, zmarł na rękach wolontariuszy. Zobacz film i zdjęcia

Anna Gwóźdź
Anna Gwóźdź
Wychudzona suczka została znaleziona przy drodze w gminie Pawłów. Okazało się, że pies nie ma jednej łapy. Więcej na kolejnych zdjęciach >>>
Wychudzona suczka została znaleziona przy drodze w gminie Pawłów. Okazało się, że pies nie ma jednej łapy. Więcej na kolejnych zdjęciach >>>
Pod koniec stycznia Internet obiegła informacja o psie, który biegał po polach przy drodze pomiędzy Kałkowem i Stykowem w powiecie starachowickim. Była to o tyle wyjątkowa sytuacja, że zwierzę nie miało jednej łapy... Prawdopodobnie wyrwało się z wnyków niczym wilk z piosenki "Obława" Jacka Kaczmarskiego. Pomimo pomocy wolontariuszy ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Rudniku, historia zakończyła się tragicznie... Zobacz zdjęcia i film.

Pies bez łapy biegał po polach w gminie Brody. Złapanie go okazało się bardzo trudne

Późną nocą, 30 stycznia na facebookowym profilu Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Rudniku pojawiła się informacja o trudnej interwencji na skraju miejscowości Styki i Kałków. Po polach w ogromną śnieżycę biegał pies bez przedniej łapy. Najprawdopodobniej został przez kogoś w tym miejscu porzucony, a świadczy o tym fakt, że mimo ogromnego zimna nie oddalał się z obszaru.

Złapać było go bardzo trudno. Uciekał od wolontariuszy, bał się, kiedy w końcu schwytano go do klatki, ta przestała działać i nie zamykała się, trzeba było więc jechać po drugą. Przeraźliwy głód psa zadziałała na korzyść wolontariuszy - po godzinach prób w końcu udało się złapać zwierzę dzięki karmie usypanej w klatce-łapce.

Skóra i kości

Pies, który okazał się suczką był niesamowicie wychudzony, ale o dziwo - w odróżnieniu do innych psów w podobnych przypadkach, w klatce zachowywał się bardzo grzecznie. To dało znak pracownikom schroniska, że ma wyjątkowo ugodowy charakter i mógłby stać się wspaniałym towarzyszem człowieka.

Jak relacjonuje schronisko, ze zwierzęcia pozostała tylko skóra i kości, to był szkielet psa. Widok był tak makabryczny, że jedna z wolontariuszek zaczęła płakać. Oprócz łapy zmasakrowanej we wnykach, sunia miała jeszcze spuchnięty pyszczek - nie wiadomo czy od pogryzienia czy od problemów ze skórą.

Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Rudniku zostało poinformowane o błąkającym się zwierzęciu przez policję. Prawdopodobnie zostało też potrącone. Gdyby wolontariusze przyjechali do niego dopiero nad ranem, najprawdopodobniej by zamarzł.

Tragiczny koniec historii uratowanej suczki

Pinia, bo tak nazwano uratowaną suczkę o trzech łapkach, zmarła. W poniedziałek, przed godziną dziesiątą wieczorem odeszła na rękach wolontariuszki Kasi. Poprawa stanu zdrowia u psa następowała bardzo powoli, mimo to schronisko miało nadzieję, że po leczeniu Pinia znajdzie kochający dom. Na jej śmierć złożyło się skrajne wycieńczenie, ropomacicze, gorączka, babeszjoza, ogrom kleszczy, powikłania po oderwanej łapie i zagłodzenie. - Kiedy do nas trafiła, ważyła jedenaście kilogramów. To duży pies i powinien ważyć przynajmniej dwadzieścia - mówi pracownik schroniska. - Jadła z apetytem, dawaliśmy antybiotyki. Kiedy zaczęła się gorzej czuć, natychmiast zaopiekował się nią lekarz, spędziła długie godziny pod kroplówką. Mimo naszych ogromnych starań i zaangażowania, Pinia umarła - dodaje. Jedynym pozytywem jest to, że suczka zmarła w cieple i na rękach osoby, która się o nią troszczyła...

Pinia powinna ważyć ponad 20 kilogramów. W momencie znalezienia ważyła jedynie 11.
Pinia powinna ważyć ponad 20 kilogramów. W momencie znalezienia ważyła jedynie 11. Schronisko Dla Bezdomnych Zwierząt W Rudniku & SOPZ CANE Ferito

Jeżeli zechcesz wesprzeć finansowo Schronisko w Rudniku, sprawdź ten link.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Świętokrzyskie