Tragedia rozegrała się po godzinie 16 na drodze pomiędzy Borkowem a Sukowem. - Z pierwszych informacji wynikało, że 27-letnia kobieta kierująca mazdą jadąc od Daleszyc w kierunku Sukowa na zaśnieżonej nawierzchni wpadła w poślizg i zderzyła się czołowo z jadącym z przeciwka autobusem podmiejskim linii 201. Niestety życia kobiety nie udało się uratować – informował Karol Macek z kieleckiej policji.
Pierwsze przy wypadku pojawił się zastęp miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Druhowie wydobyli kobietę z rozbitego auta, zaraz na miejscu pojawiła się karetka pogotowia, ratownicy medycznych podjęli akcję reanimacyjna, ale niestety bez skutku. 27-latka zmarła na miejscu. Okoliczności tej tragedii będzie badał prokurator.
QUIZ. Czy dostałbyś się do Policji? Oto prawdziwe pytania z testu MultiSelect
